Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chlamydia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą chlamydia. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 5 grudnia 2021

Wrośniak różnobarwny: pospolity grzyb na boreliozę i nowotwory

Wrośniak różnobarwny  to występujący powszechnie grzyb, o niezwykłych właściwościach. Silnie wzmacnia układ immunologiczny, a poza tym udowodniono, że leczy raka i niweluje skutki uboczne chemio- i radioterapii. Jest stosowany w profilaktyce i leczeniu wczesnych stadiów boreliozy.

 


 

Wrośniak był stosowany już w tradycyjnej medycynie chińskiej, dorobił się nawet opinii najbardziej poszukiwanego grzyba witalnego. Wg chińskiej medycyny, grzyb ten oczyszcza ciało z flegmy, uzupełnia krew serca, wzmacnia układ odpornościowy. Używano go do leczenia problemów z trawieniem i wątrobą, ale też tych natury duchowej: wrośniak uspokaja, przeciwdziała bezsenności i kołataniu serca. Usuwa niepokój i rozdrażnienie. Herbata z wrośniaka ma tysiącletnie tradycje w Azji.

WROŚNIAK NA BORELIOZĘ

Dzięki swoim silnym właściwościom immunostymulującym, fitoterapeuci polecają wrośniaka również w profilaktyce i w zwalczaniu wczesnych stadiów boreliozy. Nasilenie odpowiedzi immunologicznej jest efektywną metodą walki z tą chorobą.

WROŚNIAK KONTRA RAK

Wrośniak hamuje wzrost komórek nowotworowych in vitro i in vivo. Łagodzi negatywne skutki leczenia z wykorzystaniem chemio- i radioterapii, takie jak zmęczenie, utrata apetytu, nudności i ból. Zdolny jest odbudować osłabioną przez chemioterapię odpowiedź immunologiczną: w 2012 roku FDA (amerykańska rządowa Agencja Żywności i Leków) dopuściła zastosowanie wrośniaka do badań klinicznych nad nowotworami. Dokładniej rzecz biorąc, badano działanie polisacharydu K, wyekstrahowanego z wrośniaka. Badania prowadzone przez University of Minnesota Medical School i Bastyr University skupiły się na kobietach z rakiem piersi. Udowodniono lecznicze działanie wrośniaka. U kobiet, które przyjmowały suchy ekstrakt z grzyba przez 4 tygodnie, stwierdzono wzrost odporności (aktywację cytokin i limfocytów NK) przy jednoczesnym braku skutków ubocznych.

Wykazano również działanie wrośniaka na raka jelita grubego  i wiele innych schorzeń (zakażenia górnych dróg oddechowych, choroby płuc, chłoniaki, infekcje dróg moczowych). Badania wykazały zdolność wrośniaka w zatrzymywaniu przerzutów.

W praktyce terapeutycznej  Wrośniak jest najpotężniejszym wojownikiem przeciw różnym rodzajom patogenów.

Sa to: bakterie, chlamydia, wirusy, drożdże, borelia, ziarniaki czy komórki nowotworowe.

Skanuje nasz organizm i szuka tych szkodników, a potem niszczy je. Nie robi tego bezpośrednio, ale za pomocą poszczególnych komórek naszego układu odpornościowego. Z grzybów jest w tym najlepszy.
Podobny jest trochę do grzyba Reishi, ale ten jest bardziej odżywczy, lepiej wspiera żywotność. Trochę podobny do Chagi, ale ten bardziej koncentruje się na układzie pokarmowym.


Jest najczęściej stosowanym grzybem w rozmaitych problemach onkologicznych. Jest podawany w leczeniu:

 raka płuc

raka  przełyku

 raka piersi

raka szyjki macicy

raka krwi (białaczce)

raka tkanki limfatycznej(chłoniaka)

raka jelita

raka skóry (czerniak)

raka mózgu

 również w leczeniu raka pod pępkiem

oraz zawsze gdy są przerzuty


Może być stosowany i dobrze jest go podawać podczas konwencjonalnego leczenia, czyli chemioterapii lub radioterapii. Pomaga nie tylko likwidować komórki nowotworowe, ale również pomaga organizmowi radzić sobie z trudnym konwencjonalnym leczeniem, któremu często towarzyszy wiele nieprzyjemnych skutków ubocznych.

Ma znaczące oddziaływanie na wirusy.

Oddziałuje doskonale na rożne rodzaje brodawek i opryszczki .
 
Dużym obszarem jego oddziaływania związanego z powyższym jest tak zwany „ukryty patogen”. Aby nasza odporność miała wszystkie patogeny pod kontrolą, wiele zależy od naszego stylu życia. Przeważnie jednak nie żyjemy w idealnym otoczeniu, odżywiamy się tak, jak się odżywiamy, pracujemy więcej, niż powinniśmy, więc osłabiamy naszą odporność, w walce tej potem wygrywają patogeny.
To jest magia grzybów leczniczych. Mogą nie tylko wyeliminować patogeny, ale także wzmacniać nasz organizm, aby je „trzymać w ryzach”. Wynika to z wyjątkowych właściwości grzybów leczniczych. Żadne zioło tego nie potrafi lepiej.


Jest doskonałym środkiem do detoksykacji organizmu.
Może być również stosowany w ostrych zakażeniach układu oddechowego. Podawana jest większa dawka przez kilka dni. Zwykle z beta-glukanem.
Odporność potrafi nie tylko stymulować, ale tak jak większość grzybów może ją tłumić, jeśli jej odpowiedź jest nieproporcjonalna. Stosuje się w chorobach autoimmunologicznych: gruczołu tarczycy, reumatoidalne zapalenie stawów, astma oskrzelowa itd.
 
 
Ma również wyraźne działanie przeciwzapalne zarówno w zapaleniu ostrym, jak i przewlekłym.
 
Podobnie jak większość grzybów leczniczych, ma działanie hepatoochronne, chroni i regeneruje komórki wątroby.
 
Jest stosowany również w stanach zmęczenia, często z Reishi lub Cordycepsem.

 Źródło

 

wtorek, 8 maja 2018

Ch jak chalmydia - Jerzy Zięba

W Alfabecie Jerzego Zięby literki CH jak chlamydia. O tym czym jest chlamydia i jak sobie z nią radzić oraz o medycynie akademickiej i naturalnej z Jerzym Ziębą, autorem popularnej książki "Ukryte terapie...", rozmawia Jarosław Krajewski.





- antybiotyki podaje się tylko w początkowej fazie,
- objawem zakażenia chlamydią może być długotrwały suchy kaszel, infekcje bez
podniesionej temperatury,
- należy zbadać przeciwciała IgG na chlamydie pneumoniae, mykoplazmę, boreliozę
- bardzo trudno pozbyć się chlamydii, medycyna oferuje tylko antybiotyki,
- naturalne sposoby: wlewy z wody utlenionej, komora hiperbaryczna, dobry biorezonans,
wit. B3, stewia i inne zioła, czystek macerowany w alkoholu lub oleju, sauna (wypacać się),
wit C doustnie i dożylnie, srebro i złoto (wlewy lub moczenie).
- należy wzmocnić układ odpornościowy, w tym jelita (probiotyki),
-chlamydia może być przyczyną miażdżycy jeśli np. umieści się w tętnicach.

wtorek, 25 kwietnia 2017

Łukasz Lubicki w Rzeszowie (marzec 2017)

Fragment wystąpienia Łukasza Lubickiego na seminarium w Rzeszowie. Postaci Łukasza Lubickiego bliżej przedstawiać nie będę, bo myślę, że jest doskonale znany ze swojej niezwykle szerokie wiedzy na temat ziół – jeśli mimo to ktoś o nim nie słyszał to odsyłam do obejrzenia kilku filmów z jego udziałem na YouTube – koniecznie trzeba to zobaczyć. Łukasz ma w głowie wiedzę o ponad 3000 rodzajach ziół i ich zastosowaniu w praktyce.
Fragment wystąpienia w Rzeszowie

  • o genetycznie zmodyfikowanej pszenicy
  • marzec to końcówka kopania berberysu (nasz polski, nie ozdobny), pozyskuje się z niego korę, korę korzenia, korzeń, potem można liście, tylko jak już puści pierwsze pączki to już go nie można pozyskiwać, dlatego, że już nie ma tam tyle berberyny, bajkaliny. Berberys jest bardzo cennym zielem, zabija mnóstwo pierwotniaków, także przy boreliozie ma to duże znaczenie; wybija chlamydię (wszystkie typy).
  • w marcu pozyskuje się też kłącze rdestu japońskiego. Jego kłącze to potęga, UE zakazała  go zachwalać, a jego moc jest potężna. (tutaj link do dr Różańskiego)
  • Terapia oczyszczania:
  1. Usunięcie plomb amalgamatowych - rtęć.
  2. Zmiana diety - uzależniona od schorzenia.
  3. Odciążenie organizmu od pasożytów - max. 3 razy.
  4. Oczyszczanie z odrobaczaniem.
  5. Uzasadowienie organizmu (alkalizacja sodą, odżywianie).
  6.  Detoksykacja organizmu (jelita, wątroba, organizm).
  7. Oczyszczanie wątroby i pęcherzyka żółciowego.
  8. Suplementacja uzależniona od syndromu choroby.
  9. Chelatacja metali ciężkich.
  •  dziurawiec to ziele słońca, który kiedyś piły nasze babcie, daje nam energię słońca, ma działanie przeciwpierwotniakowe, ma silne działanie antymutagenne na nasze DNA - przywraca nasze DNA do normy
  • mamy receptory na prawie każde ziele na świecie, które rośnie. Ciężko jest się zatruć zielem, ponieważ organizm zaraz zareaguje (nudności, wymioty), a np. w przypadku wypicia rtęci nie ma objawów.
  • rtęć w plombach i żarówkach energooszczędnych przyczynia się do wzrostu candidy w organizmie. W przypadku raka, należy bezwzględnie pozbyć się z organizmu rtęci.
  • najważniejszym pierwiastkiem przy chelatacji (np. z rtęci czy innych metali ciężkich) jest jod. Orzechówka zawiera naturalny jod, a jod nie jest lubiany przez pasożyty, dlatego nie są one w stanie wytrzymać orzechówki. Tak samo działa piołunówka - można je zrobić na miodzie. Bobrek ma dużo jodu. Glony z jodem ochładzają organizm. Płyn lugola pan Łukasz stosuje codziennie 10 kropli. Żeby jod się wchłoną i mógł wyprzeć rtęć trzeba przyjmować też selen, dlatego, że bez selenu jod się nie wchłonie. Najlepszym sposobem na sprawdzenie niedoboru jodu jest nacieranie ciała w najjaśniejszym miejscu lugolą lub jodyną, po szybkości wchłaniania widać czy jest niedobór. Nadmiaru jodu raczej nikt nie ma. 
  • nadczynność tarczycy to nie nadmiar jodu. To głownie dysfunkcja między jelitami, przysadką, podwzgórzem a nadnerczami. Trzeba uzupełnić cynk (przy niedoczynności -selen) oraz pierwiastek, który się bardzo ciężko wchłania i nie można go przedawkować (nie kumuluje się w organizmie - miedź. Jod+selen, osobno bierzemy miedź. 
  • miedź ma niesamowite znaczenie dla naszej kwi, serca (powstrzymuje pękanie tętniaków, a prawie każdy jakiegoś ma), dobrze działa na palpitacje, kołatanie serca w stanie spoczynku (np. przy Hashimoto czy innych schorzeniach). Miedź jest pomocna przy chelatacji rtęci. Jod+selen+cynk+miedź. Selen i cynk można wyeliminować poprzez jedzenie orzechów brazylijskich (4-5 dziennie), włoskich, laskowych.
  • orzechy ziemne i pistacjowe mają mnóstwo w sobie pleśni dlatego je solą, żeby nie było czuć. A pleśń jest jedną z największych trucizn dla naszego organizmu, największym czynnikiem rakotwórczym.
  • rtęć nie jest dobrze chelatować EDTA, ponieważ rtęć jest wnoszona do organizmu do jelit, a nie do nerek. Jeżeli pójdzie do nerek, a tam działa EDTA może je zatkać jeżeli będzie dużo rtęci.



  •  bolerioza - niedługo wszyscy będą ją mieli. Największym zagrożeniem obecnie są nie kleszcze a muchy końskie, drogi płciowe (borelioza się nimi przenosi), pasożyty, roztocza, meszki, a kleszcze są na końcu.
  • autyzm - chlelatacja wg Cutlera. a poprawiona przez Mirosława Sobolewskiego (niestety nigdzie nie mogę go znaleźć - jakby kto miał proszę podesłać, znalazłam tylko tyle: "mikstura Sobolewskiego-kapusta kiszona czosnek oliwa cytryna, zakwas buraczany i otręby z ryżu codziennie rano, ocet jabłkowy własnej roboty",
  • nasze DNA przywraca do normy: dziurawiec, marihuana, rdest japoński,
  • rdest japoński to cudowne ziele - przechodzi barierę krew-mózg, stosować go możemy przy boleriozie, przy nowotworach, kamicy pęcherzyka żółciowego, przy kamicy nerek, jako diuretyk, reguluje pracę serca, szczególnie przy uszkodzeniach, przy boreliozie, jest silniejszy niż resweratrol z winogron. Liście mają podobne działanie do kłącza tylko dużo słabsze. W lecie zbieramy liście, zimą zbieramy kłącza.
  • w Poznaniu jest podobno bardzo dobre centrum badania boreliozy, ich badania są na 90% pewne.

Motto: Zmieniajcie trawniki na zielniki, uprawiajcie chwasty :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...