niedziela, 29 sierpnia 2021

Nieregularność cyklu, wspomaganie płodności

 To było w dawnych czasach, kiedy Ziemia nie była zalana sztucznym światłem.Wrażliwe na światło ośrodki w mózgu człowieka reagowały na Księżyc i gwiazdy jako na jedyne nocne źródło światła, a cykl menstruacyjny kobiet przebiegał zgodnie z rytmem księżycowym - rytmem faz Księżyca. Kobiety miały miesiączkę w czasie nowiu (czarny Księżyc) - w czasie ciemności, spokoju, koncentracji na sobie. Natomiast owulacja następowała w okresie pełni Księżyca, w czasie który także my, kobiety współczesne, odczuwamy jako niespokojny, pełny ruchu.

W społeczeństwach pierwotnych kobiety jednego plemienia, jednej wspólnoty przeżywały menstruację razem, jednocześnie,na ten czas wycofywały się do domów menstruacyjnych, był to czas dla nich, odpoczywały.

Pozostałość tej synchronizacji cyklu kobiecego z fazami Księżyca albo też cyklem innej kobiety obserwujemy i dzisiaj, kiedy to przyjaciółki lub współlokatorki mają w tym samym czasie okres. Jednak wydaje się, że pierwotny rytm księżycowy został utracony na zawsze - Księżyc i gwiazdy nie są już jedynymi nocnymi źródłami światła.


Pierwszy krok na drodze do regulacji cyklu to ustalenie, czy występuje owulacja. Należy sprawdzić jak długo trwają obie połowy cyklu i czy - jeżeli kobieta pragnie dziecka - faza ciałka żółtego umożliwia zagnieżdżenie się jajeczka, tj. trwa przynajmniej 12 dni.

Najprostszą metodą dokładnej oceny cyklu miesiączkowego jest pomiar temperatury podstawowej; wyniki pomiarów zapisujemy w postaci wykresu. Pomiar porannej temp. ciała, bezpośrednio przebudzeniu, jest wyrazem sytuacji hormonalnej organizmu: wyrzut progesteronu po jajeczkowaniu sprawia, że temp podnosi się przeciętnie o 0,5 st. C. Samo jajeczkowanie u wielu kobiet zaznacza się jako minimum temp. Zapis pomiarów pozwala zatem rozpoznać, czy miała miejsce owulacja, czy połowy cyklu są wydłużone, czy też skrócone i czy w drugiej połowie cyklu wytwarzanie progesteronu jest wystarczające.

Istotne jest by mierzyć temp. zaraz po przebudzeniu, zawsze w tym samym miejscu ciała (pochwa, usta) i tym samym termometrem.




20% kobiet ma cykle nieregularne - i rodzi dzieci, albo nie. Leczenie jest konieczne, gdy kobieta chce mieć dziecko, a mimo regularnego współżycia w ciągu roku nie dochodzi do poczęcia. 

W regulacji cyklu biorą udział hormony wydzielane przez jajniki - estrogen i progesteron. W regulacji cyklu można zastosować rośliny, które zawierają substancje hormonopodobne i pobudzają wydzielanie jednego bądź drugiego hormonu. Np.:

I połowa cyklu: czerwona koniczyna, liście maliny, liście czarnej porzeczki albo napary z pluskwicy groniastej.

II połowa cyklu: niepokalanek mnisi, dziki pochrzyn, przywrotnik, krwawnik pospolity.

Kolejnym sposobem są ćwiczenia poprawiające ukrwienie narządów kobiecych, wzmacniające okolice miednicy, np. luna-joga czy taniec brzucha. 

Wszystko co ćwiczy i wzmacnia mięśnie miednicy oraz podbrzusza, znakomicie pobudza jajniki i pomaga wyregulować cykl. 

Jeśli pragniesz wyregulować cykle, bo masz problem z zajściem w ciążę, należu uwzględnić jeszcze inne aspekty.

Podstawą jest zbadanie obojga partnerów. 

Najważniejsze czynniki upośledzające płodność mężczyzny to: stres, estrogenopodobne trucizny środowiskowe, nadużywanie kawy i alkoholu.

Zaburzenia płodności u kobiet mają charakter złożony.

Niepłodność może być wynikiem:

  •  zatrucia środowiska i pożywienia,
  • zaburzeń hormonalnych
  • wewnętrznego konfliktu - niezgody na role przypisane kobiecie, konflikt ról społecznych, jak postrzegałaś swoją matkę? Jak ważne jest dla ciebie wykonywanie zawodu? Czy zawsze chciałaś mieć dzieci czy to raczej presja otoczenia? Jak by było, gdybyś po prostu nie miała dzieci?
  • problemów dotyczących związku - czy dobrze się czujesz w swoim związku? Czy partner Cię wspiera? Czy omówiliście organizację waszego życia po ewentualnym przyjściu dziecka na świat? Kto będzie utrzymywał rodzinę?

Naturalne leczenie można zacząć od kuracji oczyszczającej i odtruwającej dla obojga partnerów. I należy usunąć plomby amalgamatowe. 

Na koniec warto wspomnieć o kuracji homeopatycznej opracowanej przez pewnego starego, doświadczonego homeopatę; pierwszego dnia cyklu dawka 5 pigułek Pulsatilla D200, potem przerwa. Od 14. do 21. dnia cyklu codziennie po 5 pigułek Pulsatilla D12. Kuracja ta poprawia stan błon śluzowych i ułatwia poczęcie oraz zagnieżdżenie się komórki jajowej w ścianie macicy.  

Korzystny wpływ na płodność ma także odpowiednie zaopatrzenie organizmu w kwasy tłuszczowe (zaleca się olej lniany lub olej z wiesiołka).

Jeszcze mała uwaga na koniec. Rozważ, czego jeszcze, poza dzieckiem, pragniesz w życiu, opracuj plan B na wypadek jeśliby się nie powiodło z dzieckiem.



Źródło:


"Choroby kobiece. Naturalne metody do samodzielnego stosowania"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...