Autyzm to zaburzenie wieloczynnikowe. Każde dziecko jest inne, przyczyny są różne, objawy także nie zawsze są jednakowe.
Odpowiednią dietą,
suplementacją, zmianami w stylu życia można osiągnąć bardzo wiele! Nie
twierdzę, że jest jedna dieta, które autyzm „leczy”. Czas, w którym
udaje się osiągnąć poprawę też jest różny i zależy od baaardzo wielu
czynników. Z obserwacji, oraz informacji zaczerpniętych w wielu
badaniach i książkach naukowych wynika, że u dzieci z autyzmem występuje wiele problemów takich jak:
➡️Niedobory wielu składników odżywczych
➡️Częste stany zapalne ucha – co może być konsekwencją obrzęku spowodowanego spożywaniem produktów alergizujących
➡️Przerost
patogennych bakterii w jelicie, które produkują związki o charakterze
prozapalnym czy neurotoksycznym np. kwas HPHPA, który zaburza działanie
enzymów cyklu Krebsa.
➡️Przerost
drożdżaka Candida – grzyba który wydziela wiele metabolitów o
charakterze neurotoksycznym – dodatkowo te metabolity mogą tworzyć
związki jak pentozydyny, które zaburzają mielinizację w mózgu – to z
kolei prowadzi do dalszych niedoborów np. biotyny, czy witaminy B6 co
często obserwuje się w badaniu OAT – odpowiednia dieta jest kluczowa,
żeby ten problem zaadresować.
➡️Problemy z produkcją glutationu – niezwykle ważnego antyoksydantu
➡️Niedobory
odporności – często niedobór IgA, która chroni jelita i błony śluzowe
oraz słaba aktywność komórek CD5 – co może być związane z podaniem
antybiotyków w bardzo wczesnym wieku.
➡️Problem z detoksem z metali ciężkich, które wbrew pozorom wcale nie pochodzą tylko z szczepionek
➡️Zaburzenia w produkcji/rozkładzie neuroprzekaźników
➡️Ekscytotoksyczność układu nerwowego – co może powodować problemy z snem, stany lękowe, nadbodźcowość.
➡️I wiele innych..
Źródło
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz