Przede wszystkim trzeba doprowadzić do wyregulowania gospodarki hormonalnej. Należy zastanowić się, co jest przyczyną tego rozregulowania: stres, niedoczynność tarczycy, insulinooporność, niedobory, zażywanie tabletek antykoncepcyjnych lub antydepresantów i wiele innych.
Niskie libido jest często objawowo powiązane też z suchą skóra i pochwą oraz wypadaniem włosów.
Dość często stosuje się cynk, L- karnitynę, witaminę D, odpowiednie ćwiczenia oraz zioła. Oczywiście przy nisko przetworzonym żywieniu i umiejętności zarządzania stresem. W najtrudniejszych przypadkach stosuje się DHEA.
Dietoterapię i suplementację dobiera się jednak na podstawie ustalenia przyczyny oraz bardzo indywidualnie. Inaczej podchodzi się do osoby z problemem z insuliną, inaczej do osoby z niedoczynną tarczycą. Wszystko zależy od danego człowieka.
Pamiętajcie, że to co pomogło jednej osobie może zaszkodzić drugiej, więc nie ma jednego złotego środka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz