Problemy ze snem

Pozwalam sobie tutaj wkleić newsletter dr Ryszarda Grzebyka, jako, że zachęcił do dzielenia się nim ze znajomymi :) Od kilku miesięcy jestem w posiadaniu jego 4 książek Rak to nie wyrok. Jest to ogromne kompendium wiedzy! Zachęcam do zapoznania się z tym artykułem jak i z osobą dr Grzebyka.

	U coraz większej liczby osób jakość snu ulega obniżeniu, a wiadomo, że kiepskiej jakości sen nie pozwala na pełną regenerację zmęczonego trudami dnia organizmu, co w prostej linii może prowadzić do wielu różnych chorób, w tym „nieuleczalnych”. Na całym świecie, w każdej kulturze ludzie radzą sobie z tym problemem, wykorzystując naturalne składniki, najczęściej zioła. Jednym z nich, stosowanym np. na Jamajce, jest kora z jamajskiego drzewa dereń (Jamaican dogwood tree). To fenomenalny i bardzo bezpieczny środek, który przywraca sen. Miejscowi stosują go do… łowienia ryb. Zamiast siedzieć z wędką na brzegu i liczyć na to, że w tym ciepłym klimacie w końcu znajdzie się jakaś głodna ryba, usypia się ryby korą z tego drzewa. Usypia, a nie zabija, co powoduje, że przy odpowiednim dawkowaniu ryba, której nie chcemy złowić, może się wybudzić i nadal żyć. No po prostu cudowny sposób! Selenium To niezbędny minerał do prawidłowej pracy tarczycy, który jest też silnym antyoksydantem i wzmacnia system odpornościowy. Tarczyca kontroluje nasz metabolizm, a więc również sporą grupę hormonów, a ich odpowiednia regulacja przyczynia się do właściwego snu. Cynk Tak samo jak selen jest niezbędnym minerałem do właściwej pracy tarczycy, a niestety w dzisiejszej żywności praktycznie go nie ma – warto więc pomyśleć o jego suplementacji. Gdy brakuje cynku, zmniejsza się poziom GABA w mózgu, substancja, która mówi naszemu organizmowi, żeby się zrelaksował. Logiczne zatem, że przy jakimkolwiek rodzaju stresu należy o nim pamiętać. Bez niego nie jest również możliwa prawidłowa produkcja melatoniny, głównego hormonu odpowiadającego za sen. Melatonina Ciekawą kwestią jest to, jak ludzki organizm odpowiada na dawkowanie tego hormonu – dlatego że jedne osoby do poprawy snu potrzebują np. 0,3 mg melatoniny, a przy wyższych dawkach nie mogą one spać, u innych zaś ta ilość nie przyniesie żadnych efektów i reakcja nastąpi dopiero przy dawkach 10, 30 mg i większych. Melatonina jest bardzo ważną substancją, gdyż dobrze sprawdza się w leczeniu nowotworów – co warto wziąć pod uwagę w przypadku tej choroby. Należy jednak pamiętać, że kwas solny – zwłaszcza na poziomie żołądka – niszczy połkniętą melatoninę (tak samo jak witaminę B12), najlepiej więc ją stosować w formie podjęzykowej – w ten sposób można zażywać o wiele mniejsze dawki, a skutek będzie o wiele bardziej zadowalający. W celu regulacji snu wskazane jest unormowanie swojego trybu nocno-dziennego, to znaczy należy chodzić bardzo systematycznie spać – codziennie o tej samej godzinie, z dokładnością do 15 minut. Oczywiście należy się kłaść dużo wcześniej niż o 23.00 i wstawać o precyzyjnej godzinie. Taka dyscyplina po pewnym czasie fenomenalnie reguluje sen. Kolejną rzeczą jest, by przed pójściem do łóżka ograniczyć aktywność fizyczną, nie oglądać w telewizji filmów akcji, gdyż ani tempo filmu, ani niebieskie światło z ekranu nie są sprzyjającymi elementami w dobrym śnie. Łóżko nie służy do czytania, oglądania filmów, snucia na nim marzeń, ale do snu i miłości. Wystarczy, że zastosujesz się do tych zaleceń, a ryzyko raka spada do kilku procent ☺ Ku lepszemu zdrowiu nas wszystkich. Ryszard Grzebyk P.S. Zachęcam do dzielenia się powyższym artykułem i zapraszania znajomych.