Pokazywanie postów oznaczonych etykietą niepłodność. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą niepłodność. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 3 marca 2025

L-karnityna

 💪L-karnityna to substancja odpowiedzialna za transport kwasów tłuszczowych do mitochondriów, stanowiących komórkowe fabryki energii. Jest produkowana z aminokwasów występujących w organizmie. Jej najbogatszym źródłem jest czerwone mięso. Badania wykazały, że oprócz udziału w procesie produkcji energii L-karnityna łagodzi także problemy z układem krążenia, w tym zastoinową niewydolność serca czy wysoki poziom trójglicerydów.
👇Wskazania:
👉dusznica bolesna
👉rekonwalescencja po zawale
👉anoreksja
👉wysoki poziom cholesterolu
👉arytmia
👉HIV
👉aktywność sportowa
👉chromanie przestankowe
👉kardiomiopatia
👉choroby nerek
👉zespół przewlekłego zmęczenia
👉choroby wątroby
👉zastoinowa niewydoloność serca
👉bezpłodność u mężczyzn
👉cukrzyca
👉leczenie wcześniaków
👉zespół Downa
❗️Ostrzeżenia: L-karnityna nie jest toksyczna, jednak nie powinna być stosowana razem z pentylenetetrazolem.
💊Dawkowanie: Zażywać 1000-3000 mg dziennie.

Do kupienia TUTAJ 

piątek, 7 lutego 2025

Arginina

 Arginina to jeden z najlepiej zbadanych aminokwasów, który sprawdza się w leczeniu wielu dolegliwości.

Wskazania:
👉dusznica bolesna
👉bezpłodność
👉zastoinowa niewydolność serca
śródmiąższowe zapalenie pęcherza
👉wysokie ciśnienie krwi
👉rekonwalescencja po operacji
👉HIV
👉gojenie się ran
👉impotencja
 
🧑‍🔬Ostrzeżenie: Osoby z chorobami serca i/lub nerek powinny przyjmować aminokwasy wyłącznie pod kontrolą lekarza. Argininy nie powinny zażywać osoby z opryszczką jamy ustnej lub narządów płciowych.
 
💊Dawkowanie: Różne, w zależności od schorzenia. W większości wypadków 3-20 gramów dziennie.

niedziela, 29 sierpnia 2021

Nieregularność cyklu, wspomaganie płodności

 To było w dawnych czasach, kiedy Ziemia nie była zalana sztucznym światłem.Wrażliwe na światło ośrodki w mózgu człowieka reagowały na Księżyc i gwiazdy jako na jedyne nocne źródło światła, a cykl menstruacyjny kobiet przebiegał zgodnie z rytmem księżycowym - rytmem faz Księżyca. Kobiety miały miesiączkę w czasie nowiu (czarny Księżyc) - w czasie ciemności, spokoju, koncentracji na sobie. Natomiast owulacja następowała w okresie pełni Księżyca, w czasie który także my, kobiety współczesne, odczuwamy jako niespokojny, pełny ruchu.

W społeczeństwach pierwotnych kobiety jednego plemienia, jednej wspólnoty przeżywały menstruację razem, jednocześnie,na ten czas wycofywały się do domów menstruacyjnych, był to czas dla nich, odpoczywały.

Pozostałość tej synchronizacji cyklu kobiecego z fazami Księżyca albo też cyklem innej kobiety obserwujemy i dzisiaj, kiedy to przyjaciółki lub współlokatorki mają w tym samym czasie okres. Jednak wydaje się, że pierwotny rytm księżycowy został utracony na zawsze - Księżyc i gwiazdy nie są już jedynymi nocnymi źródłami światła.


Pierwszy krok na drodze do regulacji cyklu to ustalenie, czy występuje owulacja. Należy sprawdzić jak długo trwają obie połowy cyklu i czy - jeżeli kobieta pragnie dziecka - faza ciałka żółtego umożliwia zagnieżdżenie się jajeczka, tj. trwa przynajmniej 12 dni.

Najprostszą metodą dokładnej oceny cyklu miesiączkowego jest pomiar temperatury podstawowej; wyniki pomiarów zapisujemy w postaci wykresu. Pomiar porannej temp. ciała, bezpośrednio przebudzeniu, jest wyrazem sytuacji hormonalnej organizmu: wyrzut progesteronu po jajeczkowaniu sprawia, że temp podnosi się przeciętnie o 0,5 st. C. Samo jajeczkowanie u wielu kobiet zaznacza się jako minimum temp. Zapis pomiarów pozwala zatem rozpoznać, czy miała miejsce owulacja, czy połowy cyklu są wydłużone, czy też skrócone i czy w drugiej połowie cyklu wytwarzanie progesteronu jest wystarczające.

Istotne jest by mierzyć temp. zaraz po przebudzeniu, zawsze w tym samym miejscu ciała (pochwa, usta) i tym samym termometrem.




20% kobiet ma cykle nieregularne - i rodzi dzieci, albo nie. Leczenie jest konieczne, gdy kobieta chce mieć dziecko, a mimo regularnego współżycia w ciągu roku nie dochodzi do poczęcia. 

W regulacji cyklu biorą udział hormony wydzielane przez jajniki - estrogen i progesteron. W regulacji cyklu można zastosować rośliny, które zawierają substancje hormonopodobne i pobudzają wydzielanie jednego bądź drugiego hormonu. Np.:

I połowa cyklu: czerwona koniczyna, liście maliny, liście czarnej porzeczki albo napary z pluskwicy groniastej.

II połowa cyklu: niepokalanek mnisi, dziki pochrzyn, przywrotnik, krwawnik pospolity.

Kolejnym sposobem są ćwiczenia poprawiające ukrwienie narządów kobiecych, wzmacniające okolice miednicy, np. luna-joga czy taniec brzucha. 

Wszystko co ćwiczy i wzmacnia mięśnie miednicy oraz podbrzusza, znakomicie pobudza jajniki i pomaga wyregulować cykl. 

Jeśli pragniesz wyregulować cykle, bo masz problem z zajściem w ciążę, należu uwzględnić jeszcze inne aspekty.

Podstawą jest zbadanie obojga partnerów. 

Najważniejsze czynniki upośledzające płodność mężczyzny to: stres, estrogenopodobne trucizny środowiskowe, nadużywanie kawy i alkoholu.

Zaburzenia płodności u kobiet mają charakter złożony.

Niepłodność może być wynikiem:

  •  zatrucia środowiska i pożywienia,
  • zaburzeń hormonalnych
  • wewnętrznego konfliktu - niezgody na role przypisane kobiecie, konflikt ról społecznych, jak postrzegałaś swoją matkę? Jak ważne jest dla ciebie wykonywanie zawodu? Czy zawsze chciałaś mieć dzieci czy to raczej presja otoczenia? Jak by było, gdybyś po prostu nie miała dzieci?
  • problemów dotyczących związku - czy dobrze się czujesz w swoim związku? Czy partner Cię wspiera? Czy omówiliście organizację waszego życia po ewentualnym przyjściu dziecka na świat? Kto będzie utrzymywał rodzinę?

Naturalne leczenie można zacząć od kuracji oczyszczającej i odtruwającej dla obojga partnerów. I należy usunąć plomby amalgamatowe. 

Na koniec warto wspomnieć o kuracji homeopatycznej opracowanej przez pewnego starego, doświadczonego homeopatę; pierwszego dnia cyklu dawka 5 pigułek Pulsatilla D200, potem przerwa. Od 14. do 21. dnia cyklu codziennie po 5 pigułek Pulsatilla D12. Kuracja ta poprawia stan błon śluzowych i ułatwia poczęcie oraz zagnieżdżenie się komórki jajowej w ścianie macicy.  

Korzystny wpływ na płodność ma także odpowiednie zaopatrzenie organizmu w kwasy tłuszczowe (zaleca się olej lniany lub olej z wiesiołka).

Jeszcze mała uwaga na koniec. Rozważ, czego jeszcze, poza dzieckiem, pragniesz w życiu, opracuj plan B na wypadek jeśliby się nie powiodło z dzieckiem.



Źródło:


"Choroby kobiece. Naturalne metody do samodzielnego stosowania"

wtorek, 21 maja 2019

Dr Hubert Czerniak - jak i czym SUPLEMENTOWAĆ się bezpiecznie i skutecznie

Suplementacja to wcale nie taka prosta sprawa. Aby osiągnąć pożądane rezultaty i być zdrowym należy to robić z głową. Obejrzyjcie i przekonajcie się jak i czym SUPLEMENTOWAĆ się bezpiecznie i skutecznie oraz na co zwrócić szczególną uwagę. Włączamy myślenie i ZDROWIE! Nazywam się Hubert Czerniak. Jestem lekarzem chorób wewnętrznych z ponad 20-letnim stażem w POZ. Opowiem Wam w jaki sposób skutecznie i naturalnie leczyć choroby. Włączamy myślenie! Obejrzyj, włącz myślenie, UDOSTĘPNIJ i ciesz się zdrowiem.


- wit. D3 - podstawa. Stare podręczniki mówiły o 10 000 IU/kg masy ciała!
Takie dawki można brać pod warunkiem, że będą razem z innymi witaminami rozpuszczalnymi 
w tłuszczach (A, E, K). Dodałabym jeszcze magnez obowiązkowo. Wit. D3 spożywać
 z tłustym pokarmem.

- wit. A - bierzemy 50% więcej niż wit. D3 (w porywach do 100% więcej).

- wit. E - 3 x 2 po 400IU dziennie. Jest witaminą płodności.
 najlepiej jak będzie to pełen komplek tokoferoli i tokotrienoli jak np.
*ADEK Plus Visanto
* EVNOL SUPRABIO Kenayag
*Tokotrienil Complex Aliness (brak tokoferoli)

- witk K2 MK7 - jest konieczna przy suplementacji D3. To ona kieruje wapń tam gdzie 
trzeba (zęby, kości, a nie tkanki miękkie). Wskazana szczególnie przy RZS, ostrodze piętowej. Stosować do 1000 mcg (Jerzy Zięba twierdzi, że 200 mcg wystarczy).
-  koenzym Q10 - szczególnie ważny przy chorobach serca i zmęczeniu. Statyny
dodatkowo obniżają poziom koenzymu. Dawka 100-200-300, nawet 600 mcg dziennie.


- wit. z gr B - najlepiej kupić kompleks B50
B1 i B6 - przy zaburzeniach rytmu serca
w podwyższonej homocysteinie; B6, B12 (1000 mcg dziennie, metylokobalamina), B9 (folian)
B3 (niacyna) 

- Krople Toda - do poprawy pracy serca, działają przeciwmiażdżycowo. 
Trzymać w ustach 15 sek.
 - mumio - fajny preparat wielominerałowy


 - wit. C - bardzo ważna witamina. Stosować kwas l-askorbinowy lub askorbinian sodu, 
lub połączyć 1:1 oba. Liposomalna polecana ta:
- wit. B17
stosować doustnie 3 x 500 mg, lub dożylnie jako
amigdalina lub letril


- nie należy łaczyć wit. C i płynu Lugola
- nie łączyć wit C i chlorelli
- plyn Lugola i mumio pić na czczo

piątek, 22 marca 2019

Jak przygotować się do ciąży

Ciąża jest sporym wyzwaniem dla organizmu i warto się do niej dobrze przygotować. Kobiety, które mają dobrze przygotowany organizm zazwyczaj dużo lepiej czują się w ciąży oraz po urodzeniu dziecka szybciej dochodzą do siebie. Ponadto dobrym przygotowaniem dajesz lesz lepszy „szwedzki stół” dla swojego bobasa i zwiększasz szanse na jego prawidłowy rozwój.




Kiedy rozpocząć przygotowanie? Jak najwcześniej, ponieważ w okresie przygotowań niezbędne jest wykonanie pewnych badań, jeżeli okaże się, iż mimo braku wcześniejszych objawów mamy z czymś problem, to musimy dobrze mieć czas na jego uporządkowanie, co może trwać nawet rok albo i dłużej zanim nasz organizm osiągnie homeostazę lub wprowadzimy chorobę w stan remisji. Dlatego warto zadbać o siebie już dziś, bo, gdy za rok czy dwa okaże się, że będziesz chciała mieć dziecko od razu będziesz mogła przejść do działania.

No dobrze czas na konkrety
- powinnaś uregulować swoją masę ciała- zarówno nadwaga, jaki niedowaga nie będzie dla nas korzystna. Nadmiar tkanki tłuszczowej przyczynia się do stanu zapalnego organizmu, bardzo często u osób z nadwagą obserwujemy insulinooporność czy inne zaburzenia, dlatego zaleca się, aby o to zadbać. Niedowaga będzie równie szkodliwa i często zbyt niski poziom tkanki tłuszczowej zaburza gospodarkę hormonalną.
- zmień swoją dietę- unikaj cukrów prostych, słodkich batonów, ciastek, ciast, które są źródłem nie tylko cukru, ale również kwasów tłuszczowych trans, czyli tych, które są najgorszym rodzajem tłuszczu. Przyczyniają się do stanów zapalnych i wielu jednostek chorobowych.
- pamiętaj, że dieta powinna być urozmaicona i oparta o podstawowe produkty. Myślę tutaj o unikaniu żywności przetworzonej, gotowców i wszelkich produktów zalej, zagotuj, zgrzej i zjedz. Niech Twoja dieta opiera się o produkty podstawowe takie jak: mięso, ryby, jaja, warzywa, owoce, orzechy, dobre tłuszcze. Z tych produktów, również można zrobić bardzo szybko i wygodnie masę zdrowych potraw.
- uzupełnij swoją dietę w rośliny zielone, będą one naturalnym źródłem folianów. Wprowadź do swojej diety koktajle, musy, sałatki na bazie zielonych roślin (pęczek pietruszki, rukola, roszponka, szpinak- masz duży wybór).
- Pamiętaj o dobrej, jakości tłuszczach, które uzupełnią Twoją dietę: masło klarowane, oliwa z oliwek, olej koksowy- te tłuszcze idealnie sprawdzą się do smażenia czy duszenia. Na zimno polecanymi tłuszczami są awokado, olej lniany, olej z ogórecznika czy olej z wiesiołka, oliwa, olej z awokado, olej lniany. Nie unikaj cholesterolu, bo to on jest prekursorem hormonów steroidowych, czyli progesteronu, estradiolu, testosteronu potrzebnych dla płodności .
- zdrowe źródła węglowodanów, czyli uzupełnij swoją dietę w kasze, najlepiej gruboziarniste, ryż, ziemniaki, bataty, a także owoce pełne antyoksydantów, czyli maliny, jagody, porzeczki, borówki, jeżyny będą idealnym uzupełnieniem diety.

A co z obowiązkową suplementacją?
Foliany- przyjmuj ich 800mcg/dobę zaleca się przyjmowanie na 3 miesiące przed zajściem w ciąże, ale najlepiej wydłużyć ten czas nawet do roku.
Jod- często zapominany w okresie ciąży i przygotowań. Jod jest niezbędny do prawidłowego rozwoju płodu zalecana dawka to 200mcg/dobę
Witamina D3- jedna chyba z najpopularniejszych witamin w ciąży równie ważna jak, na co dzień. Pamiętaj o zbadaniu poziomu 25OHD3 i dostosowaniu dawki do poziomu. 6 000 - 8000 IU D3 (to zależy od wagi kobiety) to minimum. Prof. Coimbra pokazywał w swoim wykładzie co się dzieje jeśli kobieta bierze 10.000 IU D3 dziennie (https://www.youtube.com/watch?v=w1XT0btvVSg&t=1453s).
kwasy omega-3 – od 600 do 1000mg/dobę, mimo iż znajdują się one w naturalnym pożywieniu to ich ilość w diecie jest bardzo mała są one natomiast niezbędne do rozwoju naszego maleństwa, a szczególnie dla rozwoju mózgu
Magnez – zależnie od wskazań i sytuacji – od 200-1000mg jonów magnezu na dobę
Często też świetnie sprawdza się cholina, inozytol, uzupełnienie składników mineralnych, probiotyków, ale powyższa podstawa to już bardzo dużo.

Podstawą jest również sen, pamiętaj, aby był on efektywny i abyś po przebudzeniu czuła się wypoczęta, a nie zmęczona. Warto włączyć aktywność fizyczną, jest ona równie ważnym aspektem w okresie przygotowań do ciąży, np. codzienne spacery.
Do tego tanga trzeba dwojga 😉. Dobra relacja z partnerem, wartościowy czas spędzany razem, przytulanie się i pielęgnowanie związku wpływa pozytywnie na układ hormonalny i na redukcję stresu, co w przypadku starań o dziecko jest nie do przecenienia. Ważny jest też stan zdrowia mężczyzny, warto włączyć go do dbania o zdrowie. Lepsza dieta i uzupełnienie niedoborów przekłada się na lepszej jakości nasienie.
Życzę dobrych przygotowań.

Źródło

poniedziałek, 18 czerwca 2018

Naturalne metody wspomagające płodność

Od zawsze poczęcie dziecka było naturalną rzeczą na świecie - tak nas stworzyła natura. Obecnie jednak stało się to problemem. Para w wieku 20-30 lat starająca się o dziecko w jednym cyklu ma 25% szans na poczęcie, a po 40. już tylko 5%.
Czynnikiem decydującym o płodności wiek jest raczej najważniejszy. Im kobieta jest starsza tym trudniej jest zajść w ciążę (oraz ją donosić). Po 37 r.ż. płodność dość drastycznie spada. Im wcześniej para zdecyduje się na dziecko tym lepiej i prościej.  Plemniki i jajeczka wraz z wiekiem będą tracić jakość.


Aby doszło do zapłodnienia potrzebny jest zdrowy człowiek, bo zdrowy człowiek rodzi zdrowe dzieci. Potrzeba tak zadbać o organizm, aby układ rozrodczy był w jak najlepszej kondycji. Musi być zdrowa komórka jajowa, zdrowy plemnik. I aby doszło do zagnieżdżenia musi być dopływ zdrowej krwi (a z tym jest coraz gorzej, wątroba odgrywa dużą rolę w oczyszczaniu krwi, więc i o nią należy zadbać).

Zapłodnienie wspomagane medycznie jest jakimś rozwiązaniem, ale to tylko technika. Nie poprawia ona ani jakości komórek jajkowych, nie poprawia plemników. Lekarz wybiera tylko te, które są najzdrowsze. In vitro nie jest  rozwiązaniem problemu niepłodności, jest zbyt inwazyjne i jest to temat dość kontrowersyjny.
Naturalne metody są najbezpieczniejsze i bardzo często najskuteczniejsze. Trzeba zacząć od poprawy komórki jajowej i jakości plemników.
Presja i stres bardzo nie służą.

Bezpłodność a niepłodność

Bezpłodność jest stanem nieodwracalnym spowodowanym trwałą niemożnością spłodzenia potomstwa. Para bezpłodna nigdy nie będzie miała dziecka.
Niepłodność jest stanem ciągłego starania się o dziecko i może kiedyś zakończyć się sukcesem. Niepłodność można podzielić na:
- pierwotną - gdy kobieta nigdy nie była w ciąży
- wtórną - gdy kobieta raz zaszła w ciążę, a ma problem z kolejną.

Jak przygotować się do ciąży w sposób naturalny, zdrowy, co dosuplementować, o co zadbać, gdzie szukać przyczyny jeśli występuje niepłodność.


Przygotowanie kobiety do ciąży powinno trwać ok 9-12 mies. Organizm musi mieć czas, żeby się oczyścić i odbudować.
Na ten czas warto jest odstawić gluten. Celiakia może także być powodem niepłodności.

Na PMS pomaga zwiększona ilość wit. B6 (w formie p5p), magnez - 450 mg.

Defekt fazy lutealnej
Jeżeli w fazie lutealnej występuje defekt, czyli jest ona zbyt krótka lub występuje plamienie przed miesiączką,  jest to zwykle wina zbyt niskiego poziomu progesteronu. Bardzo wczesna owulacja lub zbyt późna też może oznaczać defekt fazy lutealnej.
Przy podejrzeniu defektu fazy lutealnej należy zbadać:
- poziom progesteronu w 7, 9 i 11 dniu po owulacji,
- poziom prolaktyny,
- tarczycę; TSH, FT3, FT4,
- pod kątem PCOS,
- insulinę i glukozę na czczo,
- luteinę (LH),
- folikulotropinę (FSH).

Jeżeli jest za niski progesteron to dobrze się sprawdzą jagody niepokalanka mnisiego , liście maliny (herbatka i/lub nalewka).  Przerwać gdy zajdzie się w ciążę!

Owulacja
Sposoby na określenie dokładnej daty owulacji:
- badanie temperatury ciała,
- monitorowanie śluzu szyjki macicy,
- wyczuwanie zmian w położeniu szyjki macicy,
- gadżety, np. mikroskop owulacyjny,
- paski do określania lutropiny (LH) - średnio skuteczny, szczególnie przy PCOS.

Nawodnienie jest kluczowe żeby był śluz. Powinien on mieć odczyn zasadowy, inaczej plemniki nie dotrą do miejsca docelowego. Da się to regulować tylko i wyłącznie dietą. Najbardziej płodna kobieta jest ostatniego dnia występowania śluzu płodnego. W płodnym śluzie w macicy plemnik jest w stanie przetrwać nawet 5 dni. Ilość śluzu będzie kluczowa jeśli chodzi o zapłodnienie. Jeśli będzie go zbyt mało to trzeba zweryfikować dietę, możliwe, że niektóre lekarstwa to spowodują (np. leki moczopędne, przeciwhistaminowe). Za pomocą ziół i diety kobieta może wspomóc produkcję śluzu płodnego.
- olej z wiesiołka - poprawia jakość śluzu szyjki macicy. 1,5-3 g oleju z wiesiołka na dobę od początku cyklu do owulacji.
- syropy przeciwkaszlowe zawierające gwajafenezynę (np. Guajazyl) - rozrzedza śluz szyjkowy. 3 x dziennie 200 mg, od 5 dnia cyklu do owulacji.

Objawy owulacji:
- zatrzymanie wody
- wyostrzone zmysły
- tkliwość piersi
- silniejsze libido
- tępy ból gdy pęcherzyk pęcznieje
- ostry ból gdy wydostaje się jajeczko
- wzdęcia
- przypływ energii
- większa otwartość do innych
- obolałe i powiększone węzły chłonne pachwinowe ( z reguły po stronie owulacji).

Hormony

Estrogen w organizmie:
- sprzyja wzrostowi pęcherzyka
- pomaga w tworzeniu endometrium
- niezbędny do wytworzenia płodnego śluzu szyjki macicy,
- im więcej komórek tłuszczowych tym więcej estrogenu
- hamuje poziom homocysteiny (jeżeli kobieta w młodym wieku ma wysoki poziom homocysteiny to w estrogenach coś nie zadziałało),
- zmniejsza działanie hormonów tarczycy
- podwyższa ciśnienie krwi
- nadmiar jest powiązany z rakiem szyjki macicy, piersi i jajników,
- wydala cynk i zatrzymuje miedź,
- odgrywa ważną rolę w rozwoju kości, wzrostu, metabolizmu.
Na poziom estrogenów najlepszy wpływ ma dieta śródziemnomorska.

Progesteron w organizmie:
- przygotowuje śluzówkę macicy i doprowadza ją do złuszczenia,
- wspiera rozwój embrionu,
- ochrania tkanki piersi przed guzkami,
- powstrzymuje wydalanie soli i wody powodując obrzęki,
- obniża ciśnienie krwi,
- wspiera aktywność hormonów tarczycy,
- normalizuje poziom cynku i miedzi.

Większość ginekologów przepisuje hormony na każdą przypadłość kobiecą. Czasami jest to potrzebne, ale nie zawsze. Przyjmowanie ich wiąże się z wielkim ryzykiem. To nie są landrynki, a każde wprowadzenie z zewnątrz sztucznego hormonu zaburza gospodarkę w organizmie i działa rozstrajająco na inne hormony. Wiele kobiet reaguje na tabletki antykoncepcyjne złym stanem psychicznym. Pigułki antykoncepcyjne usuwają z organizmu: kwas foliowy, B6, B12, ograniczają B12, magnez, cynk.

Leki, które "nie służą":
- przeciwdepresyjne (obniżają libido, mogą zaburzyć równowagę hormonalną)
- leki przeciwhistaminowe,
- leki przeciwbólowe,
- leki nasenne
- diuretyki
- sterydy
- IPP ("leki" na zgagę)
- chemioterapia
- leki na kaszel.

Niedowaga  a nadwaga
Kobiety z nadwagą potrzebują dwukrotnie więcej czasu żeby zajść w ciążę.  A kobiety z niedowagą potrzebują aż 4 razy więcej czasu żeby zajść w ciążę niż kobiety z normalną wagą (bo natura nie pozwoli niedożywionej kobiecie zajść w ciążę). Kobiety z nadwagą mają problem z nieregularnym miesiączkowaniem, z zaburzeniami estragonowymi, czasem z nadmiarem androgenów. To wszystko nie służy owulacji. Nadwaga często prowadzi do insulinooporności, a to jest podstawowa sprawa jeśli chodzi o niepłodność.
Kobiety z niedowagą, z małą ilością tkanki tłuszczowej będą miały problem z brakiem estrogenów. Bo im więcej tkanki tłuszczowej tym więcej estrogenów. Zła dieta powoduje, że brakuje LH, FSH,że owulacja jest niepełna a czasami w ogóle do niej nie dochodzi.
Dużo prościej jest zajść w ciążę osobie, która dorównała wagi (z niedowagi), niż osobie, która schudła.

Poronienia

Duża ilość poronień w dużej mierze zależy od mężczyzny, a nie kobiety. Jeśli plemnik jest słaby to ciężko jest donosić ciążę.
Jeśli kobieta po raz któryś nie jest w stanie donosić ciąży to należy obowiązkowo sprawdzić poziom metali ciężkich w organizmie (np. analiza pierwiastkowa włosa).
Jeśli kobieta ma niski poziom hemoglobiny istnieje duże ryzyko, że nie donosi ciąży (ważne; żelazo, B12, kwas foliowy).

Plemniki

Jeśli liczba plemników jest niska to trzeba wspomóc ich produkcję. Jeśli plemniki nie są zdrowe to głupotą jest wykorzystywanie ich do in vitro. Plemniki nie posiadają enzymów naprawczych. Jeśli plemnik jest słaby a dojdzie do zapłodnienia to i tak kobieta często poroni. Jakość plemników i nasienia osiąga najwyższą wartość gdy przerwa w pożyciu wynosi do 3 dni. Mężczyźni potrzebują wiecej selenu niż kobiety, ponieważ w nasieniu jest go dużo.

Czynniki wpływające na jakość plemników:
- nadwaga,
- testosteron
- podwyższona temp. jąder (obcisłe bokserki, gorące kąpiele)
- promieniowanie elektromagnetyczne (np. laptop na kolanach)
- promieniowanie z telefonów komórkowych
- alkohol, marihuana
- nadmierny wysiłek fizyczny
- toksyny środowiskowe i metale ciężkie
- ksenoestrogeny
- leki przeciwdepresyjne
- stres - zabija plemniki na zawsze

Jak poprawić jakość plemników:
- selen (jeśli tabletki to w formie selenometioniny)
- karnityna
- arginina
- wit. B12 (pomaga dojrzewać plemnikom oraz zmniejsza liczbę nieprawidłowych plemników)
- wit. C
- wit. E (+selen = większa ilość prawidłowych plemników, zwiększona ich ruchliwość, pomaga plemnikom wniknąć w jajeczko)
- wit. A (naturalny beta-karoten z soków marchwiowych lub retinol 10 000 IU),niezbędna do wytworzenia plemników i ochrony jego DNA, pomaga zwiększyć ilość plemników i ich ruchliwość, wzmacnia błonę plemników, chroni je przed stresem oksydacyjnym
- koenzym Q10
- kwas foliowy
- cynk (zmagazynowany jest w dużej ilości w prostacie, a prostata współodpowiada za produkcję plemników. Cynk uczestniczy w wytwarzaniu testosteronu, utrzymuje libido, niedobór cynku wiąże się z niską liczebnością i ruchliwością plemników) - 30-60 mg (np. glukonian cynku).
- jagody goji (zwiększają liczbę plemników)
- N-acetylo cysteina (NAC) - wzmacnia błony plemników - 600 mg

W jednym badaniu podawano mężczyznom kwas foliowy i cynk i liczba prawidłowych plemników wzrosła o 70%.

Żywność:
- banany
- ananasy
- ciemna czekolada
- czosnek
- granaty
- wołowina
- szpinak
- pyłek pszczeli, mleczko pszczele
- rokitnik.

Problemy kobiet:
- mała ilość jajeczek
- zespół przedwczesnego wygasania jajników POF
- hiperprolaktynemia (jeśli pozom jest zbyt wysoki to może uniemożliwić jajnikom uwolnienie komórek jajowych)
- wtórny brak miesiączki (wg Rosjan ma tu wpływ duży udział pasożytów w organizmie),
- PCOS - zespół policystycznych jajników (główną przyczyną są zaburzenia hormonalne, często idzie w parze z cukrzycą 2, zaburzeniem lipidowym). Skuteczna jest dieta niskowęglowodanowa, NAC i relaksacja (stres pobudza produkcję hormonów) np. joga. Jeśli się podejrzewa PCOS należy zbadać: poziom testosteronu, DHEA-SO4, glukozę, insulinę i zrobić USG.
Często zawodzi też tarczyca, nadczynność (zwiększone ryzyko poronienia), niedoczynność (może prowadzić do niewydolności jajników), Hashimoto, Basedov,
Każda autoimmunologia może przyczynić się do przedwczesnego wygasania czynności jajników.
- niedrożność jajowodów
- włókniaki i polipy
 mykoplazma w śluzówce macicy to częsta przyczyna niepłodności, także paciorkowiec kałowy (tu antybiotyk), drożdżyca, np. candida (uszczelnienie jelit, kwas kaprylowy np. w oleju kokosowym, dieta bez cukru.
Gdy kobieta nie może zajść w ciążę warto zbadać poziom cynku, ponieważ często jego brak powoduje taką anomalię.

Powiązanie toksyn z niepłodnością wykazano w stosunku do:
- pestycydów
- ołowiu
- rtęci
- kadmu
- dymu tytoniowego
- PCB
- dioksyny
- ksenoestrogeny (np. woda w plastikowych butelkach)
-  kofeina - potrafi zmniejszyć przepływ krwi w macicy
- GMO - od wprowadzenia GMO w USA nastąpił ogromny wzrost niepłodności
- paradontoza - choroba zębów u matki może wpłynąć na zdrowie jej nienarodzonego dziecka
- paracetamol - może być przyczyną problemów z płodnością u mężczyzn. Zażywanie paracetamolu przez 7 dni przez kobietę ciężarną  w niektórych przypadkach zmniejsza o 45%  produkcję testosteronu przez płód. Może to w konsekwencjo doprowadzić do niezstąpienia jąder lub raka jąder, a także zwiększyć problemy z płodnością już u dorosłych mężczyzn.

Przyjmowanie leków antydepresyjnych zwiększa prawdopodobieństwo autyzmu u dziecka aż o 87%. Ryzyko wystąpienia wad serca rośnie o 240%, a bezmózgowia o 350%. 
Są bardzo uzależniające i odstawienie ich w trakcie ciąży jest katastrofą (m.in. stres kobiety).

Troszkę z psychologii:
Jeśli kobieta nie czuje się kobietą to będzie miała problem z zajściem w ciążę. Jeśli kobieta wyniosła z domu jakieś złe nawyki, kody w podświadomości to one nie pozwolą jej na bycie matką.
Normalnie kobiecie nie spodoba się słaby mężczyzna, tak jak mężczyźnie nie spodoba się silna kobieta, ponieważ nie jest to naturalne zachowanie. Kobieta powinna rozkwitnąć przy mężczyźnie, a mężczyzna staje się prawdziwy, silny tylko wtedy gdy kobieta go takim uczyni, doceni jego siłę, pochwali. Chwalenie tego co męskie zwiększa poziom testosteronu u mężczyzn. Mężczyzna musi być samcem alfa. A kobieta samicą alfa. Kobieta powinna czuć się piękna i emanować tą kobiecością.

Naturalne wspomaganie
1) Naprotechnologia
2) Akupunktura i medycyna chińska (min, 3 mies kuracji)

Kobieta przygotowująca się do ciąży musi mieć sprawne nadnercza. A teraz jest wręcz epidemią wyczerpanie nadnerczy.

Abo dowiedzieć się gdzie lezy problem należy wykonać badania:
- hormony: FSH, LH, progesteron, estrogen, prolaktyna, AMH, DHEA-SO4, kortyzol (1-5 dc)
- USG
- badanie drożności jajowodów
- insulina i glukoza,
- kwas foliowy,
- witamina B12,
- witamina D3,
- sód, magnez potas, wapń,
- cholesterol całkowity oraz frakcje,
- tarczyca: FT3, FT4, TSH, antyTPO
- morfologia pełna z rozmazem.

Normy na LH:
- w fazie pęcherzykowej: 1,9-12,5  mU/ml
- owulacja: 8,7 - 76,3 mU/ml
- faza lutealna: 0,5 - 16,9 mU/ml
- ciąża: <0,5 -1,5 mU/ml
- faza postmenopauzalna: 15,9- 54 mU/ml


Normy FSH:
- w fazie pęcherzykowej: 2,5 - 10,2 mU/ml
- owulacja: 3,4 - 33,4 mU/ml
- faza lutealna: 1,5 - 9,1 mU/ml
- faza postmenopauzalna: 23 - 116 mU/ml.
Wysoki poziom będzie utrudniał zajście w ciążę, ale nie będzie jej wykluczał.
u mężczyzn wpływa na produkcję spermy i plemników i wartość optymalna wynosi od 1,4 do 1,8 mU/ml.

Prolaktyna - to hormon stresowy. Jeśli jest jej za dużo to często blokuje wydzielanie FSH i LH. Zbyt wysoki poziom może zatrzymać owulację, obniżyć libido, zaniżyć ilość estrogenów. Z reguły nadmiar jest wynikiem stresu albo niedoczynności tarczycy.
U mężczyzn zbyt wysoki poziom prolaktyny prowadzi wręcz do bezpłodności.
Ważna jest suplementacja: cynk, magnez, B kompleks i panowanie nad stresem. Fajnie sprawdzi się wyciąg z jagód niepokalanka mnisiego.

AMH
 - poziom powyżej 4 zwykle oznacza PCOS,
- poziom prawidłowy wynosi zazwyczaj od 1,5 ng
- o niskim poziomie mówi się, gdy jest poniżej 0,5 ng/ml.

W przypadku torbieli jajkników należy koniecznie wykluczyć wszystkie zimne potrawy.

Próby wątrobowe i kwas moczowy jest też ważnym dodatkiem, ale to do konsultacji z dobrym dietetykiem klinicznym lub naturopatą.

Badania dla mężczyzny:
- analiza nasienia,
- insulina i glukoza
- kwas foliowy
- witamina B12,
- witamina D3
- sód, magnez, potas, wapń,
- cynk, selen,
- cholesterol całkowity i frakcje
- tarczyca: FT3, FT4, TSH, antyTPO
- morfologia z rozmazem
Przed badaniem nasienia powstrzymać się od współżycia 3 dni, i max 5.

Wyniki badań nasienia (raport WHO):
- objętość nasienia: powyżej 1,5 ml
- całkowita liczba plemników: 39 mln na próbkę
- stężenie plemników: 15 mln na ml
- całkowita ruchliwość plemników: 40%
- ruch postępowy plemników: 32%
- żywe plemniki: 58%
- normalne (zdrowe) plemniki: 4%.

Nawodnienie jako podstawa zwiększenia płodności
Woda odgrywa kluczową rolę w rozprowadzaniu wszystkich hormonów, tworzeniu się pęcherzyków, konsystencji i ilości nasienia, śluzu w szyjce macicy. Zbyt gęsty śluz może wykazywać na odwodnienie. U mężczyzn - to mała ilość nasienia. Aby komórka zatrzymała wodę, musi mieć silną błonę komórkową, do której potrzeba: kwasów omega 3, wapnia, magnezu, potasu, cynku, selenu, sodu, wit. C, aminokwasów; lizyna, prolina.
Warto wprowadzić:
- kwasy omega 3
- lecytynę (może być słonecznikowa) 2-3 łyżki na dobę
- dobry B-kompleks
- D3 + K2
- kompleks polifenoli (dobre zzielonej herbaty)
- przeciwutleniacze (kurkuma, koenzym Q10, ALA, kwercytyna, sylimaryna, selen, wit. A, C, E, zielona herbata)
- spora ilość żółtek (wolowybiegowych ;)).

Czasami tylko odwodnienie jest przyczyną niepłodności.
Uważać w wodzie na estrogeny i fluor!

Oczyszczenie organizmu jako kolejny ważny czynnik przed poczęciem dziecka.
Oczyszczanie organizmu trzeba zacząć min. 9 miesięcy wcześniej. Uważać, aby w tym czasie nie zajść w ciążę! I podczas ciąży nie robimy oczyszczania!
 - usunięcie metali ciężkich - wlewy dożylne z EDTA (najlepsze są ośrodki dr Krasickiego) lub domowym sposobem protokół Cutlera z kwasem ALA. Wcześniej usunąć plomby amalgamatowe (w specjalnych ośrodkach - w Polsce są 2 lub 3) najlepiej w jednym miesiącu.
- wit. C usuwa ołów, rtęć, kadm, arsen, nikiel,
- oczyścić jelito grube (lewatywy wg Walkera), hydrokolonoterapia bezciśnieniowa,
- odrobaczenie techniką Semionowej, lub z tego webinaru, polski Colon Pack też jest skuteczny.
- kolejność oczyszczania: jelita, wątroba, nerki, krew, płuca
- kąpiele (np. w siarczanie magnezu, w ciąży - w chlorku magnezu gdyż siarczan zbyt mocno oczyszcza przestrzenie międzykomórkowe - min.20 min), szczotkowanie skóry (zapobiega zastojom limfy, oczyszcza ją), sauna (najlepsza na podczerwień z lampami kwarcowymi),
- picie wody z cytryną (świetnie wspomaga odtruwanie wątroby)
- cotygodniowy post (1-dniowy nawet, nic nie jeść w ten dzień tylko pić dużo wody)
- płukanie ust olejem ,

Suplementacja:
- ekstrakt z liścia oliwnego (bezpieczny, bardzo skuteczny,eliminuje wirusy, bakterie, grzyby, poprawia krążenie)
- cynk
-selen
- kwas ALA (oczyszcza mózg z metali ciężkich, przenika barierę krew-mózg, wspomaga wątrobę, 3 x 100 mg dziennie)
- omega 3 np z kryla
- kurkuma (wystarczy 1 g dziennie)
- wit C (duże dawki)
- S-acetyl glutation A- GSH (naprawia mitochondria, detoksykuje wątrobę, płuca, mózg)
- olej kokosowy.

Dieta
- dietą można uregulować zachwiania hormonalne
- kupować świeże owoce i warzywa, z ekologicznych upraw
- żołądek ma być odpowiednio zakwaszony
- usunąć wszystkie alergeny: gluten, aspartam, glutaminian sodu, tłuszcze trans, rafinowany cukier,
- potrzeba dobrego białka z dobrym profilem aminokwasowym
-  kobiety starające się o dziecko powinny spożywać ok. 50-100 g białka na dobę, a w ciąży podwajamy dawkę do 200 g.
- l-arginina (poprawia przepływ krwi w rejonie miednicy, poprawia płodność u mężczyzn i u kobiet, wspomaga produkcję plemników; występowanie: w białku, czekoladzie, orzechach, strączkach)
- strączki,
- wapń
- żelazo
- dobre tłuszcze (pomagają w produkcji hormonów, pozwalają eliminować stany zapalne w organizmie, ułatwiają owulację) -oliwa, orzechy, awokado, nasiona, siemię lniane
- olej kokosowy(jest paliwem dla mózgu, wnika do mitochondriów, dodaje im energii, zalecany w niedożywieniu, usuwa chorobotwórcze bakterie i grzyby) - ok, 3,5 łyżki dziennie będzie ok.

Wprowadzić kolorowe owoce i warzywa, zdrowe tłuszcze, wysokiej jakości białko (komosa ryżowa, orkisz odmiana Hildegardowa, kiełki słonecznika i lucerny, dobre będzie białko z konopii).
Unikamy kukurydzy i soi (GMO), oleju rzepakowego, tłuszczu trans, ryb (tuńczyk, łosoś), cukier zastąpić erytrytolem lub ksylitolem, ograniczyć nabiał, gluten, wędliny peklowane bogate w azotany,

W której fazie co stosować:
Faza 1:
- pokarmy bogate w żelazo (mięso, jajka, pyłek pszczeli, pestki dyni),
- wit C plus bioflawonoidycytrusowe,
- dużo białka (zwerzęcego i roslinnego),

Faza 2 - przed owulacją:
- kontynuujemy białko,
- wit E (oleje tłoczone na zimno, orzechy, awokado) ,
- zero kofeiny, alkoholu i tytoniu

Faza 3:
- dużo B-kompleks (bez nich nie przebiegnie poprawnie proces uwalniania komórki jajowej),
- cynk
- wit C + bioflawonoidy
- magnez

Faza 4 - możliwe zagnieżdżenie:
- enzymy trawienne z bromeliną lub ananasy (bromelina pomaga w zagnieżdżeniu jajeczka)
- unikać zimnych pokarmów.

Suplementacja kobiet:
Od dawna stwierdza się, że kobiety maja braki witaminowe. Większość z tego należy brać także w ciąży.
- multiwitamina naturalna
- wit B6,
- wit D3
- wit K2
- wit C - dużo (a noworodkowi potem podawać ok 50 mg).
- kwas foliowy (folian!) ok 800 mcg
- wit E 200-400 IU -pozwala wyleczyć niepłodność zarówno u kobiet jak i u mężczyzn, zmniejsza ryzyko poronienia
- magnez 450 mg
- omega 3: do 5 g
- OPC  - 1-4 g/kg masy ciała
- naturalny beta-karoten
- probiotyk (sp. Sanprobi Femi+)
- B-kompleks 50 mg
- cynk 30-60 mg.- potrzebny do wytworzenia zdrowych jajeczek (brać wieczorem)

Pić napary z liści malin i pokrzywy. Naprzemiennie codziennie po szklance. Liście malin wzmacniają macicę, pokrzywa wzmacnia powłokę macicy. Oba napary ułatwiają zagnieżdżenie się zapłodnionego jajeczka.

Suplementacja mężczyzn:
- multiwitamina naturalna
- selen 110-220 mcg - jest bardzo skuteczny w leczeniu męskiej niepłodności, bez niego nie wytworzą się zdrowe plemniki
- wit A
- wit C - 6-20 g znacząco poprawia ilość i jakość spermy
- wit E
- wit D3
- wit K2
- cynk - potrzebny do wytworzenia zdrowych plemników (brać wieczorem)
- B-kompleks

Zioła działające na układ rozrodczy:
- liść pokrzywy - wzmacnia macicę, zmniejsza stan zapalny układu rozrodczego, tworzy silną wierzchnią warstwę macicy,
- liść maliny - wpływa na elastyczność macicy i ułatwia zagnieżdżenie się komórki jajowej,
- dziki jams (dziki pochrzyn Wild Yam) - normuje poziom estrogenów i progesteronu
- jagody cytryńca chińskiego - wspomagają usuwanie z organizmu nadmiaru estrogenów
- głóg- wzmacnia jajniki,
- czerwona koniczyna - wspomaga usuwanie nadmiaru hormonów z organizmu
- szałwia lekarska - chroni szyjkę macicy przed nadmiernym przyrostem komórek

 O co jeszcze zadbać:
1) sen
2) uziemianie (chodźmy boso po ziemi!)
3) smog elektromagnetyczny (unikać WI-FI itp!)
4) popracować nad psychiką, ograniczyć stres.






niedziela, 13 maja 2018

Dr Hubert Czerniak - tarczyca, jod

Obejrzyj koniecznie i zobacz że problemy z tarczycą to nie wyrok. Dowiedz się jak nie tylko leczyć ale skutecznie wyleczyć nadczynność, niedoczynność i Hashimoto. Zobacz, odzyskaj zdrowie i ciesz się życiem.


- ft3 powinno być 3-4 krotnie mniejsze niż ft4, a obecne normy są takie,
że ft4 będące niżej niż ft3 jest uznawane za normę.
- okazuje się, że w momencie, gdy ft3 jest wyższe niż ft4 zaczynają 
pojawiać się przeciwciała (TPO, TG), a więc zaczyna się Hashimoto.
- guzy na tarczycy "leczone" przez wycięcie czy jod radioaktywny bardzo ładnie
znikają po podaniu płynu Lugola
- zalecane dawki płynu Lugola to 150 mcg, ale podawanie dawki 6-90 mg jodku potasu dziennie
nie jest żadnym problemem,
- ważne jest, żeby jod był nieorganiczny i nieradioaktywny,
- w leku amiodaron może być jod toksyczny,
- jod zaczęto zastępować bromem w przemyśle spożywczym
- brom można się z organizmu pozbyć podając sól kopalnianą, nieoczyszczoną oraz jod,
- podawanie jodu zwiększa 20-krotnie wydalanie z organizmu bromu i fluoru,
 - organizm pozbywa się wtedy rtęci, kadmu, arsenu, aluminium
- jod oprócz tarczycy zmagazynowany jest: w żołądku, piersiach, kościach, śliniance,
jest nieodzowny w prawidłowym funkcjonowaniu jąder, jajników, prawidłowej spermatogenezy,  skóry, kości, tętnic (przy wychodzeniu z nadciśnienia i miażdżycy nie należy
o nim zapominać),
- w przypadku przedawkowania jodu poczujemy metaliczny smak w ustach, ew.cieknący nos,
może pojawić się trądzik, ale jest to efekt oczyszczania się z bromu,
 - w 1g płynu lugola jest 10 mg jodu i 10 mg jodku potasu,
- jodek potasu jest potrzebny tarczycy, reszta tkanek potrzebuje jodku,
- w Hashimoto mamy raz nadczynność, raz niedoczynność tarczycy, a efektem
końcowym jest niedoczynność, tarczyca zanika.
- podając euthyrox wykańcza się tarczycę,
- można wyeliminować proces zapalny stosując: bajkalinę, olej CBD, naltrekson
- wskazane jest oczyszczenie organizmu chlorellą, zeolitem, spiruliną, chlorofilem,
shilajit (mumio),
- ważne jest dotlenienie komórek (perhydrol, woda utleniona (bez dodatków),
można się kąpać w perhydrolu i chlorku magnezu,
- nie zapominać o wit C, kurkuminie,
- uszczelnić jelita  beta-glukanem (grzyby reishi, shitake), +kolostrum, ApiBioFarma, kiszonki
- z diety wyeliminować wszystkie toksyczne substancje (np.mleko sklepowe),
 wskazana dieta tłuszczowa, dr Kwaśniewskiego 6 dni w tyg, 1raz w tyg post Dąbrowskiej,
 - stosować EPA forte i ADEK Plus,
- nadczynność tarczycy w 90% jest to choroba Gravesa-Basedowa -
zbadać przeciwciała przeciwko receptorowi TSH, podać płyn lugola (jod 9-90 mg) -
wyleczalność - 80-90%
- wyleczalność Hashimoto jest niemalże 100%
 - zmiana diety, unikać hipermarketów, kupować u małych rolników
-stosować zdrowe tłuszcze, mieszać je, raz jeden, raz drugi,
 - woda plazmowana ułatwia głębsze oczyszczanie (nie stosować przy chemioterapii!),
- inna patologia wyników tarczycowych to: wysokie TSH, wysokie ft4, a małe ft3 -
służba zdrowie serwuje euthyrox, a wystarczy podać cynk, selen.
- przy chorobach nowotworowych, guzach tarczycy dobrze jest stosować kreon/
pangrol/enzymix/ (enzymy trzustkowe) - przyjmować między posiłkami
- wit. A, D, E, K.

czwartek, 26 października 2017

Dr Jerzy Jaśkowski - seminarium 13-14.10.29017

Seminarium-spotkanie z dr n.med. Jerzym Jaśkowskim 13-15.10.2017


- Jak działa system.
- edukacja,
- efekt cieplarniany to ściema,
- wybuchy atomowe,
- lepiej palić papierosy przez lufki,
- powiązanie występowania białaczki w okolicach elektrowni jądrowych (20:40),
- w Fukushimie nie było trzęsienia ziemi, tylko powódź
- 23:30 skąd się wzięła fluoryzacja,
- Niemcy stosowali fluor w obozach koncentracyjnych, bo to powoduje upośledzenie
- większe jest zatrucie z fluoru z powietrza niż z wody. Dziecko, które myje zęby 2-3 razy dziennie pastą z fluorem, potrafi połknąć nawet 5 mg fluoru, a dziennie jest w stanie wydalić
ok. 1 mg. Reszta zostaje w mózgu... Fluor w pastach upośledza inteligencję.

Wyleczcie się sami

- wrzody żołądka leczono oficjalnie nalewką spirytusową - 25 g spirytusu przed śniadaniem, 10 dni i powinno być po wrzodach (spirytus wysusza wrzody) - oczywiście metoda była za tania i wprowadzono Omeprazol, gdzie efekt jest żaden. Dodatkowo można zastosować zioła,
które poprawiają trawienie (17 ziół). Można też kupić węgierskie wino ziołowe Unicum.
- radioterapia i chemioterapia powinna być zabroniona. Średni czas życia po nich wynosi 3,5 roku,
a bez nich 13,5 roku.
- palenie papierosów i rak to MIT,
- zawał serca i miażdżyca to MIT,
- epidemie są najczęściej w krajach "czystych", cywilizowanych, szczepionych, a w krajach "brudnych" nie ma epidemii,
- efekt cieplarniany a czerniak to MIT.  Na czerniaka chorują osoby pracujące w zamkniętych
pomieszczeniach, które nie przebywają na słońcu.
- polecana przez dr książka Kobieta lekarką domową można pobrać tutaj http://delibra.bg.polsl.pl/dlibra/doccontent?id=25119,
- udowodniono, że rak jajników  związany jest z podpaskami i talkiem,
Najważniejsze badania:
- morfologia, a szczególnie hematokryt i hemoglobina. Prawidłowy hematokryt to ok. 42 +/-,
- żelazo i fibrynogen to najszybsze badania mówiące o uszkodzeniu wątroby (co najmniej  3 miesiące wcześniej niż spadek hemoglobiny),
- 25 (OH), czyli poziom wit. D3 - świadczy o systemie odporności.
- mocznik, kreatynina - mówi o funkcji nerek.
- białko CRP - mówi o stanie zapalnym,
- OB (metodą sedymentacyjną, nie wirówkową),
- mocz: badanie mikroskopowe (osadu) , nie ogólne. Nie ma prawa być leukocytów, ani
erytrocytów. Jeśli leukocyty - to jest stan zapalny. Jeśli są erytrocyty to: wyługowane - nerka
nie funkcjonuje; świeże - pęcherz i cewka. Wiadomo co leczyć. Wyługowane z góry, przy bólach to najczęściej piasek albo kamienie. Wyługowane z dołu świeże to zaawansowany stan zapalny albo rak.
- wątroba i nerki to dwa najważniejsze narządy, po których można ocenić stan organizmu.
- 11:30 przyczyną zawału serca jest blaszka miażdżycowa. Natomiast
blaszka miażdżycowa to głównie wapń, nie cholesterol.
 - spuchnięte nogi (kostki) - to niewydolność krążenia. Jeżeli rano obrzęków nie ma, a w nocy
wstaje się sikać to znaczy, że są problemy z sercem.
- 20:40 aspiryna na rozrzedzenie krwi to głupota. Acard - historia i marketing.
Aspiryna to acetyloaspiryna, a naturalnie w wierzbie jest kwas salicylowy (a ten jest dobry np.
na choroby reumatyczne, bóle głowy).
- jeśli ktoś już ma predyspozycje do zawału to najlepsza jest strofantyna (zamiast bypassów),
- 29:00 ludzie z niskim poziomem cholesterolu umierają 2 razy częściej. Wysoki poziom
cholesterolu chroni przed infekcjami i chorobami. Do lat 80. normą było 250, a leczenie
było rozpoczynano dopiero od 400.
- witamina D3 tylko z tłustym posiłkiem,
- są 2 enzymy, które reagują tylko na tłuszcz. Jeżeli w naszym żołądku znajdzie się tłuszcz to
znika łaknienie (34:00),


- o smogu
- o normie na CO2,
- jak ważna jest wentylacja pomieszczeń,
- grzyb w budynkach jest z powodu braku wymiany powietrza,


 

- choroby górnych dróg oddechowych parę dni po opryskach (badania przeprowadzono w Anglii),
- o USG  (2:30) w ciąży i nie tylko (nie powinno być wcześniej stosowane jak w
8-9 miesiącu ciąży)
- kiedy zmieniamy system leczenia robimy badania przed i po (8:05),
- 9:30 choroby psychiczne,
- stawy, kości, wit D, wapń (18:00),
- dawki witaminy D (21:15) w latach 70. (zaniżone zdecydowanie!)
 - jakość i przyswajalność witaminy D,
 - dowód na niedobór wit D u noworodka to wytarte z tyłu włosy lub wystające żeberka jak się je
za ręce wyciągnie,
- poziom wit D jest ważny planując ciąże, u mężczyzny niedobór sprawia, że plemniki
są mało ruchliwe,  staje się niepłodny (24:00),
- przeciętna dawka D3 to 5 000 IU + min. 100 mcg K2
 - dawka D3 w ciąży to min. 10 000 IU  (25:40),
 - wit D rozpuszcza się w tłuszczu!
- do 1 000 IU D3 można wit K2 nie podawać, ale powyżej już trzeba,
- wapń + D3 = zawały
czyli 
POPIERAMY PARTIĘ CZYNEM UMIERAJĄC PRZED TERMINEM :)
- łamliwość kości nie zależy od wapnia, wskazane są ćwiczenia fizyczne,




środa, 25 października 2017

Dr Hubert Czerniak - Toksyczne menu

Drugi odcinek programu Hubert Czerniak TV - Włączamy myślenie! GMO - toksyczne menu.


- o żywności GMO, współczesnej pszenicy,
- wyrzucenie z diety pszenicy pozwoli pozbyć się połowy chorób cywilizacyjnych (cukrzyca, zwyrodnienie stawów),
- o glifosacie, który jest głównym składnikiem Rundapu, a znajduje się w kilku szczepionkach
(największe jego stężenie jest w szczepionce orda/świnka/różyczka). Uszkadza on
komórki rozrodcze, powoduje raka, uszkadza DNA, jest ksenoestrogenem.
-jak karmione są krowy na hamburgery ;( (film Żywność korporacyjna 22 minuta),
- o bawełnie GMO (podpaska, tampon).



poniedziałek, 21 sierpnia 2017

Ojciec Edmund Szeliga i jego rośliny lecznicze z Peru

Ojciec Edmund Szeliga, nieżyjący już polski misjonarz mieszkający w Peru, w Limie, skutecznie leczył ludzi z AIDS. A z rakiem, nawet w najbardziej złośliwych postaciach, radził sobie lepiej niż wielu najznakomitszych onkologów świata!Ojciec Szeliga nie szukał rozgłosu, wolał pozostać z dala od zgiełku współczesności, sądząc że w ten sposób lepiej niż w świetle jupiterów może służyć chorym. Mimo, że nie ma dyplomu lekarskiego leczył skutecznie choroby śmiertelne. W swoim długim i niezwykłym życiu wiele czasu spędził wśród Indian nad górną Amazonką i uczył się od nich przedziwnych metod leczenia. Dzięki tak zdobytej wiedzy w ciągu kilkudziesięciu lat wyleczył co najmniej 30 tysięcy osób.


"-Dlaczego właśnie fitoterapia, zdaniem Ojca, jest przyszłością medycyny? Skąd ten optymizm? Czy dlatego, że cały świat uważa, iż medycyna znalazła się w ślepym zaułku, że jest za droga, zapatrzona w poszczególne organy i tracąc z pola widzenia całego człowieka?
- W tym pytaniu jest odpowiedź - śmieje się Ojciec Szeliga - Współczesna medycyna stała się ogromną i ciężką machiną. Dla wielu lekarzy, szpitali, przerodziła się  w bardzo dobry interes i w pewnym sensie zaczęła przypominać... przemysł zbrojeniowy. Stała się molochem, który prawie nie zwraca uwagi na cierpienia człowieka. Skutecznie więc oddziela lekarza od pacjenta. Zamiast leczyć, strzela do człowieka kobaltem i chemioterapią. To tak jakby małą sprzeczkę w rodzinie chciało się rozwiązywać za pomocą bomby atomowej!
... W rzeczywistości najlepszym lekarzem jest sam organizm. Nasze zadanie powinno polegać jedynie na tym, żeby pomóc mu w samouleczeniu. Organizm trzeba maksymalnie uaktywniać, przygotowywać do samoobrony. Jeśli uda się uruchomić wewnętrzne obronne mechanizmy, bardzo szybko okażą się one dużo bardziej skuteczne niż najbardziej wymyślne zabiegi współczesnej medycyny."
Zioła, które stosował Ojciec Szeliga miały na celu pobudzić organizm do obrony. Jego metody były proste i tanie.
Tajemnica ziołolecznictwa polega bowiem na tym, że zioła czyszczą organizm z wszystkiego, co w nim zalega i co utrudnia jego pracę, a po drugie - fitoterapia mobilizuje system immunologiczny do samoobrony.  Środki konwencjonalne działają natomiast dokładnie na odwrót. Zanieczyszczają krew i organy wewnętrzne, odbierając im ochotę do przeciwstawienia się chorobie. W ten sposób, leczenie zamiast pomagać, często szkodzi organizmowi.

Pełna kuracja antynowotworowa Szeligi ma kilka etapów i trwa kilka, niekiedy kilkanaście tygodni.
Pierwszy etap zwykle polega na oczyszczeniu organizmu z wszelkich zanieczyszczeń i farmakologicznych pozostałości, jakie gromadzą się w organach wewnętrznych po przyjmowaniu leków. Przez pierwsze 6 miesięcy - zgodnie z indiańską recepturą - podawane jest kolejni w cyklu 2-tygodniowym manayupa, flor de arena i hercampuri.
Kolejne etapy różnią się w zależności od zlokalizowania nowotworu i w jakiej fazie się znajduje. Ogólnie jednak można powiedzieć, że najpierw w cyklu miesięcznym podawana jest vilcacora, a następnie - przez ok. 40 dni smocza krew - sangre de drago. Każda z tych substancji ma właściwości antyrakowe, lecz działa w nieco odmienny sposób. Ich kombinacja w bardzo wysokim stopniu okazuje się skuteczna. Dla Ojca Szeligi nie było przypadków beznadziejnych. Obie z wymienionych substancji i vilcacora i sangre de drago mają znakomite własności zapobiegawcze i podawane w mniejszych dawkach niż podczas leczenia w zasadzie wykluczają prawdopodobieństwo zachorowania na raka. Jeśli dodamy do tego powtarzaną rok w rok kurację oczyszczającą organizm za pomocą kombinacji te indio, manayupy i hercampuri, można powiedzieć, że znamy już skuteczną metodę przeciwdziałającą zachorowaniom na raka!

Ojciec Szeliga leczył też skutecznie ludzi z AIDS! Oto rośliny, które w tym celu stosował:
"-Pierwszą rośliną jest drzewo tahuari ((inna nazwa Pau d´Arco)- wywar z jego kory (20 g na 1 l wody) pity przez 2-3 miesiące 3 razy dziennie przywraca zdolność immunologiczną organizmu i powoduje ustąpienie objawów AIDS. Inną rośliną o podobnym działaniu  jest shimbillo; strąki tej rośliny zawierają substancje skutecznie powstrzymujące rozwój AIDS i powodujące istotny regres choroby.  Następną pod względem skuteczności w zwalczaniu wirusa HIV i w pełni rozwiniętego AIDS jest muňa muňa - krzak występujący na gliniastym podłożu w górzystej dżungli, którego najważniejszą częścią jest korzeń otaczany przez Indian taką samą czcią, jak w Chinach otacza się żeń-szeń. Do tego dodać należy perroę - także krzak, niskopienny, górskie choquetarpo i liściaste, puszczańskie huaco blanco."

Amazońska puszcza jest wg Ojca apteką przyszłości, na której niezliczonych półkach znajduje się wiele nieznanych jeszcze lekarstw.
vilcacora (czepota puszysta, zwana też kocim pazurem)- królowa wszystkich roślin leczniczych w Amazonii. To święte pnącze Inków,którego stosowanie niegdyś było zarezerwowane tylko dla panującego władcy i jego najbliższej rodziny. Już w latach 60. na uniwersytecie w Neapolu, na zlecenie Ojca Szeligi, dokonano szczegółowej analizy chemicznej, z której wynikało, że roślina ta posiada całkowicie unikatowy skład alkaloidów i glikozydów, blokujących rozwój wielu odmian raka. Wywar z kilku gramów wiórków vilcacory pity właśnie 3 razy dziennie po szklance okazuje się niezwykle skutecznym lekarstwem nawet przy zaawansowanych stadiach nowotworów.
Roślina ta bardzo dobrze spełnia rolę antyutleniacza, ma działanie antyrakowe, a w sytuacji wystąpienia choroby nowotworowej zapobiega przerzutom i powoduje regres. Duże stężenie glikozydów charakterystyczne dla tej rośliny sprawia, iż ma ona właściwości przeciwzapalne i antywirusowe, wspomaga wytwarzanie białych ciałek krwi, stymuluje system immunologiczny i wzmaga fagocytozę. Potęguje to siły samoobronne organizmu i prowadzi do znacznej poprawy stanu zdrowia nawet w najpoważniejszych schorzeniach.


Vilcacora oddziałuje na nowotwory - co do tego nie ma wątpliwości. Istnieją jednak rośliny, które pod tym względem wcale jej nie ustępują. Smocza krew jest równie skuteczna i to często w takich przypadkach, w których vilcacora zawodzi. W leczeniu nowotworów najgroźniejszych, tak zwanych niskozróżnicowanych, sangre de drago okazuje się najskuteczniejsza.
W licznych przypadkach choroby nowotworowej skuteczne okazują się także tahuari i palo de huaco. Preparaty z tych roślin - podobnie jak vilcacora - powodują zmniejszenie się masy guzów i nacieku okołonowotworowego. Często prowadzi to do zaniku guzów lub ich utwardzenia, a więc do takiego stadium, w którym stają się one mniej ekspansywne, mniej groźne. Wtedy chory musi nauczyć się żyć z tak uwstecznionym nowotworem, musi zmienić tryb życia, i co najważniejszy - dietę.
manayupa - andyjska roślina, posiada działanie silnie oczyszczające i rewitalizujące. Leczniczo stosuje się przede wszystkim jej suszone liście, ale w formie naparu można podawać - równie dobrze - gałązki i łodyżki. Dzięki zawartym w niej saponinom, terpenom i chinolom wykazuje silne działanie przeciwhistaminowe, przeciwzapalne, rozkurczowe, rozszerzające oskrzela, moczopędne i oczyszczające.
Obecnie - obok hercampuri, canchalagui i flor de arena - największą rolę odgrywa we wstępnej - oczyszczającej - kuracji antynowotworowej.
anuri - proszek z kory tego drzewa stosowany jest jako antybiotyk w puszczy. Anuri w istocie nie jest antybiotykiem. Indianie mówią na nią anakira. Ma właściwości przeciwzapalne, przeciwbakteryjne i rzeczywiście działa jak antybiotyk. Ale co ważne - nie osłabia organizmu...
yanali - korzeń tej rośliny ma rewelacyjne działanie przy leczeniu raka żołądka.
Chorych na raka gruczołu krokowego leczą tam sangre de drago, achiote i jeszcze kilkoma innymi roślinami.
Chorych na cukrzycę leczy się pasuchaką, abutą, camu-camu i cuti-cuti. Chorzy po kilku tygodniach zapomnieli co to insulina.
Kierowcy chorzy na niedowład kończyn, dzięki zażywaniu chuchuhasi, palo santo i palo de huco - znów zaczęli przemierzać Peru.
Kobietę chorą na raka piersi w ciągu pół roku postawiono na nogi stosując wywar z canchalagui, vilcacory i tahuari.
maca - to warzywo, które z wyglądu podobne jest do rzepy, często określane jest mianem peruwiańskiego żeń-szenia, a ostatnio - peruwiańskiej viagry. Obecnie, dzięki swym niepospolitym właściwościom odżywczym i rewitalizującym, zaczyna przeżywać renesans. Poza wyraźnym działaniem zwiększającym wagę ciała (w tym masę mięśniową - wspaniały zamiennik dla "koksu" stosowanego przez sportowców) maca podwyższa wydolność fizyczną, pobudza układ odpornościowy, poprawia potencję. Jednocześnie zwiększa płodność. 
W doświadczeniach na szczurach zaobserwowano wyraźną korelację między podaniem maki a zwiększoną płodnością, przyrostem masy ciała, a u samic stwierdzono zdecydowanie większą liczbę pęcherzyków Graafa, co wskazuje na znaczny wzrost ich płodności.
Z powodzeniem można ją stosować w leczeniu anemii, niepłodności, impotencji, oziębłości płciowej, osteomalacji, reumatyzmu, artretyzmu, zaburzeń wzrostu, gruźlicy, AIDS i osteoporozy.
O specyfice maki decyduje m.in. to, że niektóre związki wchodzące w jej skład, w wątrobie zamieniają się w hormony. Poza tym maca ma rewelacyjny skład. Posiada białka, węglowodany, witaminy A, B1, B6, B12, sód, potas, magnez, wapń, fosfor, żelazo, chrom, cynk, bor, jod, glin, krzem, bizmut, a także determinujące jej terapeutyczne działanie  alkaloidy, glikozydy, steroidy, saponiny, taniny, prostaglandyny, naturalne estrogeny, trójterpeny. Dosłownie wszystko!
Hamuje rozwój osteoporozy, a także pomaga organizmowi uzupełnić ubytki w tkance kostnej.
Dobre efekty przynosi także podawanie maki wyniszczonym chorym na AIDS. Maca zapobiega przyspieszonemu chudnięciu chorych i utracie masy mięśniowej. Dodaje pacjentom sił i powoduje, że zaczyna się proces stopniowego zdrowienia.
Maca robi coraz większą karierę jako środek do walki z niepłodnością. Kobietom, które straciły wszelką nadzieję na posiadanie potomstwa, maca - nieraz już po kilkutygodniowej, wcale niedrogiej kuracji - pomogła zajść w ciążę, a potem urodzić zdrowe dzieci!


Jeśli rośliną leczniczą jest drzewo, to najwięcej leczniczych substancji gromadzi się w jego korze. Jeśli natomiast rośliną taką jest krzak, składniki lecznicze magazynowane są przede wszystkim w korzeniu. Najbardziej uniwersalną postacią leku jest wywar. Zwykle pić go należy 3 razy dziennie po szklance. Stąd też indiańskimi lekarstwami są zwykle wywary z korzeni lub kory.

Jednak, aby bronić się przed chorobami, Ojciec Edmund zaznacza, żeby wzmacniać organizm odpowiednim odżywianiem. Składniki mineralne i witaminy stanowią bowiem materiał budulcowy tkanek.

Na podstawie książki


 Polecam również świetny film o Ojcu Szelidze i roślinach leczniczych


Znalazłam dwa sklepy z tymi ziołami, ale ich nie znam: TEN i TEN. Ale produkty dające gwarancję jakości, przebadane i z certyfikatem jakości peruwiańskiego Ministerstwa Zdrowia (zdrowia! nie takiego jak w Polsce!) są firmy AMC. Siedziba AMC (Centrum Medycyny Andyjskiej) w Londynie ma konsultantów mówiących po polsku, którzy zalecają kurację w zależności od choroby. Pracują tam, i doradzają, lekarze, którzy byli na wyjeździe w Peru kształcić się w fitoterapii andyjskiej, rozmawiali z wybitnymi lekarzami, znachorami (tak! tam znachorzy pracują też w szpitalach, współpracują z normalnymi lekarzami).

czwartek, 8 czerwca 2017

Dr Flechas o jodzie na Wiośnie Zdrowia (1-2.04.2017 Katowice)

Moje notatki z Wiosny Zdrowia (1-2.04.2017 Katowice) na temat terapii jodem, o którym mówił dr Flechas.
Dr Jorge D. Flechas zajmuje się terapią jodem chorób tarczycy i piersi, hormonalną terapią zastępczą kobiet i mężczyzn oraz diagnostyką i leczeniem chorób serca takich jak: choroba wieńcowa, miażdżyca i nadciśnienie. Dr Flechas prowadzi wykłady m.in. na temat właściwości leczniczych boru, związków między niedoborem cynku a rakiem prostaty, potrzebie wdrażania nowych terapii chorób krążenia z wykorzystaniem tlenku azotu. Doktor Flechas studiował medycynę na Southern Missionary College w stanie Tennessee, gdzie w 1977 obronił doktorat z medycyny. W 1979 zdobył magisterium z Ochrony Zdrowia Publicznego na Uniwersytecie Loma Linda w Kalifornii.


  • niedobór jodu - osoby się nie pocą,
  • niedobór jodu w mięśniach to fibromialgia i bóle mięśni,
  • w piersiach występuje jod w formie jodu i jodku potasu,
  • w prostacie występuje tylko jodek 
  • dzieci potrzebują bardzo jodu do rozwoju mózgu i wydatku energetycznego,
  • estrogen blokuje przyswajanie jodu - stąd niedoczynność tarczycy popularniejsza jest u kobiet,
  • niedobór jodu odpowiedzialny jest za niedorozwój umysłowy,
  • kobieta w ciąży jeśli ma niedobór jodu to dziecko może mieć niedorozwój umysłowy, kretynizm,
  • wole  przekształcają się w raka tarczycy,
  • niedobór jodu - cysty w piersiach, większe piersi, rak, niepłodność (podawanie jodu może przywrócić płodność), rzadko występuje miesiączka, policystyczne jajniki (PCOS, który może przekształcić się w raka),
  • kobiety z PCOS mają większą tendencję do raka - często w wieku 49-55 rozwija się rak,
  • niedobór jodu zaburza produkcję kwasu żołądkowego - rak żołądka może być związany z niedoborem jodu,
  • jod reguluje niekontrolowany podział komórek rakowych - podanie jodu powoduje zastopowanie podziału,
  • osoby spożywające dużo jodu rzadziej chorują na raka,
  • dawniej jod stosowano na otwarte rany, żeby nie trzeba było ich zszywać (jod zabija komórki bliznowate, rana się nie zasklepi jeśli będzie podane za dużo jodu, dlatego przed zabiegiem chirurgicznym 1 tydz i 4 tyg po nie brać jodu, bo rany mogą się nie zagoić),
  • aby mózg rozwijał się prawidłowo potrzebny jest jod,
  • obecnie najniższy wskaźnik jodu jest w Wielkiej Brytanii,
  • brak jodu - kretynizm, hiperplazja,
  • jeśli kobiety zażywają jod w ciąży ich dzieci mają wyższy IQ (szczególnie zażywać w I i II trymestrze: 12,5 mg jodu dziennie w ciąży. W Japonii, gdzie są najinteligentniejsi ludzie, kobiety zażywają 13,8 mg jodu, w Korei 9 mg. A u nas formalne zalecenia to zaledwie 1500 mcg!),
  • u USA zaobserwowano związek z mniejszą ilością spożycia jodu a ADHD,
  • przyjmowanie jodu pomaga uniknąć i ew. zwalczyć raka piersi i jajników (szczególnie selen + jod),
  • w lawendzie jest środek, który zwalcza raka piersi, dlatego dr Flechas zaleca 4 x dziennie okłady z olejku lawendowego na piersi)
  • dzieci z autyzmem nie produkują oksytocyny, która odpowiedzialna jest za przytulanie,
  • niedobór oksytocyny: zimne dłonie i stopy, jasne uszy - odpowiada za mikrokrążenie,
  • czytać w myślach potrafią osoby, które mają dużo oksytocyny,
  • oksytocyna działa na kobiety jak viagra na mężczyzn :) (na mężczyzn też tak działa),
  • dawniej jod dodawano do produktów spożywczych np. mąki, a już od jakiegoś czasu jod zastąpiono bromem, który powoduje otępienie umysłowe.
Mam nadzieję, że w miarę czytelne są te moje notatki i zrozumiałe :) pewnie niektóre wiadomości szokują :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...