Dlaczego masz depresję?

Pozwalam sobie tutaj wkleić newsletter dr Ryszarda Grzebyka, jako, że zachęcił do dzielenia się nim ze znajomymi :) Od kilku miesięcy jestem w posiadaniu jego 4 książek Rak to nie wyrok. Jest to ogromne kompendium wiedzy! Zachęcam do zapoznania się z tym artykułem jak i z osobą dr Grzebyka.

 Serotonina jest chemiczną substancją występującą w mózgu, która daje nam poczucie zadowolenia i szczęścia.

     Poziom serotoniny zwiększa się na przykład, po pełnowartościowym posiłku. Brak tego ważnego neurotransmitera prowadzi do depresji, lęków czy nadmiernego pożądania żywności. Serotonina zostaje normalnie zwolniona po dobrym posiłku, ale nie następuje to, jeżeli spożyjesz jakąś żywność alergiczną, która stymuluje stan zapalny, a w rezultacie może się to objawić jako opuchlizny i gazy. Gdy to nastąpi, wówczas organizm zwalnia endorfiny, które dają uczucie złagodzenia najczęściej poprzez podekscytowanie. Pod koniec ich działania, następuje potrzeba spożycia żywności i znowu endorfiny są zwalniane. To niestety nie jest normalny cykl, gdyż w tym mechanizmie dodatkowo osłabiane są nasze nadnercza.

     Po wielu takich cyklach, może nastąpić wyczerpanie zapasów serotoniny lub jej niedostarczanie do mózgu. Dzieje się tak, ponieważ białe ciałka krwi, które normalnie ją transportują, są zajęte zwalczaniem stanu zapalnego.

Najbardziej alergiczna żywność:
  - pszenica,
  - jajka,
  - mleko,
  - orzechy,
  - kukurydza,
  - soja,
  - cukier

     Jeżeli masz depresję, dobrze byłoby sprawdzić czy nie masz alergii pokarmowych.Jeżeli tak, to należałoby na początek wyeliminować tą żywność ze swej diety. Inne łatwe i tanie sposoby diagnozy alergii i ich eliminacji, znajdziesz w książkach Rak to nie wyrok. Często także umiarkowane ćwiczenia, takie jak szybki spacer, mogą pomóc w tej sytuacji.

     Na podniesienie poziomu serotoniny dobrze wpływa akupunktura. Przebywanie na słońcu czy w końcu suplementacja witaminą B6 w ilości 50 mg wraz z selenem w ilości 100-200 mcg. Dobrze też sprawdza się suplement 5-HTP, który jest metabolitem tryptofanu, który to jest prekursorem serotoniny. Nie jest on magazynowany w organizmie, dlatego dobrze jest zażywać go w kilku małych dawkach w ciągu dnia.

     Jeśli chodzi o zioła to świetnie się sprawdza dziurawiec, ale trzeba go stosować przez kilka miesięcy. Nie należy też zapomnieć, że na depresję nie ma nic lepszego, jak wyjście z domu, spotkania z przyjaciółmi, zajęcie się jakąś sensowną aktywnością. Najgorsze co możesz zrobić, to pozostać w domu wraz ze swymi myślami, lekami... i komputerem. Możesz brać nawet najlepsze i najdroższe antydepresanty, które notabene bardzo niekorzystnie działają, gdyż u dużego procenta osób wywołują... depresje i skłonności do samobójstwa. Jakkolwiek mogą być potrzebne do opanowania sytuacji w krótkim czasie, to jednak jak najszybciej należy pomyśleć o zastosowaniu terapii naturalnych i... zajęcie się czymś sensownym, co na dodatek potrafi cię wciągnąć, gdyż najgorsze co można uczynić to ucieczka od otoczenia.
     Osoby stosujące się do powyższych zaleceń, z sukcesem wychodzą z depresji. Ci nie stosujący się do nich, wychodzą z wielkim trudem albo nigdy się z niej nie uwalniają. Zmienia się tylko forma i objawy depresji.

W książkach Rak to nie wyrok, poświęciłem cały rozdział i opisałem sporo substancji skutecznie pomagających w takim stanie psychicznym, jednak brak działania jest głównym powodem porażek, a brak działania wynika z …depresji!

Ku lepszemu zdrowiu nas wszystkich.
Ryszard Grzebyk

P.S.
Zachęcam do dzielenia się powyższym artykułem i zapraszania znajomych.